Archiwum Polityki

Rockowa rozmowa

Wywiad z artystą, wedle zwyczaju dziś rozpowszechnionego w mediach, sprowadza się do serii pytań i odpowiedzi krążących wokół wybranego przez dziennikarza tematu aktualnego. W takim kontekście książka Piotra Kaczkowskiego „42 rozmowy” wydaje się zupełnie nietypowa. Nie są to bowiem okazjonalne wywiady, ale raczej rejestracje spotkań, czyli rozmów właśnie, które stwarzają okazję do swobodnej, nieograniczonej wymiany myśli. Tematem głównym i zasadniczym jest tu zawsze muzyka, ale równie ważny okazuje się człowiek, który muzykę tworzy. Oto dlaczego zyskują na znaczeniu fakty z pozoru bagatelne: że Lou Reed nie pali od dwóch miesięcy, a Czesław Niemen (jedyny w książce polski artysta) lubił oddawać się pracy w ogródku.

Imponująca jest lista rozmówców Kaczkowskiego. Dość wymienić takie nazwiska jak Peter Gabriel, Robert Fripp, Michael Stipe, Mark Knopfler, Robert Plant, Tom Jones czy Tori Amos. Przeważają legendy rocka, ale jest też wybitna wokalistka jazzowa Natalie Cole czy młodsi muzycy jak Jack White z zespołu White Stripes. Czytelnik, który słuchał i słucha audycji Kaczkowskiego w radiowej Trójce, z pewnością odkryje, że omawiana książka w dużym stopniu odzwierciedla osobiste zainteresowania muzyczne jej autora koncentrujące się na muzyce rockowej. Już we wczesnych latach 60. Piotr Kaczkowski popularyzował rocka, przede wszystkim anglosaskiego. Nie da się ukryć, że i dziś najbliższa mu jest rockowa klasyka. Ważniejsze jest jednak co innego – rockowi rozmówcy Kaczkowskiego, nawet tak, wydawałoby się, beztroscy jak gitarzysta AC/DC Angus Young, okazują się, wbrew stereotypom, ludźmi wrażliwymi i otwartymi. Z pewnością jest to efekt sposobu zadawania pytań, ale nie bez znaczenia pozostaje istota rozmowy, o której niemiecki filozof Hans Georg Gadamer powiadał, że nigdy się nie kończy.

Polityka 24.2004 (2456) z dnia 12.06.2004; Kultura; s. 59
Reklama