Archiwum Polityki

Witaj gimnazjum

Prezydent podpisał ustawę o zmianie ustroju szkolnego od 1 września. "Aleksander Kwaśniewski nie chce blokować reform, które są konieczne i oczekiwane" - powiedziała minister Barbara Labuda uzasadniając tę decyzję. Tak więc 1 września obecni szóstoklasiści rozpoczną naukę w trzyletnim gimnazjum. Po nich następne roczniki. W klasach I-IV i w pierwszej klasie gimnazjum zaczną obowiązywać nowe programy.

Gruby pakiet wątpliwości, dotyczących braku przygotowania głównych filarów reformy: kadry nauczycielskiej, programów nauczania i rządowego programu nakładów na edukację w perspektywie kilku najbliższych lat, prezydent odesłał do zespołu ekspertów. Mają oni na bieżąco oceniać postępy przygotowań i informować o nich prezydenta, który zastrzegł sobie prawo oceny i możliwości zmian - z nowelizacją ustawy włącznie, co oznaczałoby faktyczne wstrzymanie reformy. Powołanie zespołu, "którego głównym zadaniem będzie czuwanie nad realizacją reformy systemu edukacji" - zapowiedział również premier.

Ale do oglądania będą w najbliższym czasie wyłącznie zabiegi związane z tworzeniem nowej sieci szkolnej. Prof. Jolanta Supińska, socjolog, widzi w tych działaniach wyraźne analogie marketingowe: - Aby osiągnąć sukces rynkowy, dystrybutorzy często sprzedają stare produkty w nowych opakowaniach. Podobnie jest z reformą edukacji - cały impet skierowano na zmiany strukturalne, które są rodzajem opakowania.

Kilka tygodni oczekiwania na decyzję prezydenta nadzwyczajnie uaktywniło wszystkie zainteresowane środowiska. W Urzędzie Rady Ministrów odbył się Krajowy Sejmik Samorządowy z udziałem przedstawicieli rządu, kuratoriów, stowarzyszeń edukacyjnych i bardzo licznej reprezentacji duchowieństwa. Był to rodzaj akademii ku czci reformy z rozbudowaną częścią artystyczną. Dziatwa szkolna, przedstawiona przez wrocławskiego kuratora Zbigniewa Paśko, jako "przybyli z najważniejszych winnic Pana, gdzie wschodzi nasza latorośl" dała m.in. poetycki spektakl o chlebie. Do części wokalnej poderwano znienacka całą salę - przed każdym znalazł się tekst: "Dzielmy się chlebem/ Dzielmy się niebem/" itd., który należało odśpiewać a capella, trzymając się za ręce.

Na zaproszenie Unii Pracy i Związku Nauczycielstwa Polskiego zebrali się na seminarium z udziałem związkowców i posłów uczeni - głównie pedagodzy i socjologowie - autorzy wielu prac badawczych, uczestnicy międzynarodowych gremiów, zajmujących się konstruowaniem i ocenianiem systemów oświatowych w Europie.

Polityka 8.1999 (2181) z dnia 20.02.1999; Wydarzenia; s. 16
Reklama