Archiwum Polityki

Zbrodnia na sprzedaż

Kryminały i powieści sensacyjne dominują na liście bestsellerów "New York Timesa" i innych liczących się amerykańskich gazet. Ich sprzedaż wzrasta rocznie o 15 proc. Zdaniem znawców literatury popularnej, nigdy przedtem nie było w Stanach Zjednoczonych tylu utalentowanych autorów: nazwiska Grishama, Crichtona czy Clancy´ego znane są na całym świecie.

Półki z napisem Mystery and Crime (Tajemnica i Zbrodnia) zajmują najwięcej miejsca na przestronnym parterze New York Public Library przy 40. ulicy i Piątej Alei. Przyciągają też najwięcej czytelników.

- Powieści sensacyjne i detektywistyczne mają obecnie największe powodzenie. W ostatnim kwartale wypożyczyliśmy ich 6 tys. Dopiero na drugim miejscu znalazły się romanse, których wypożyczono o tysiąc mniej, a na trzecim science fiction - informuje odpowiedzialna za dział powieści w manhattańskiej filii biblioteki Elena Bivona.

Kryminały, nazywane przez Amerykanów, w zależności od tematu, detective stories, mystery stories, crime stories, suspense novels, thrillers lub whodunit (skrót od "Kto to zrobił" - Who has done it?) biją pod względem popularności nie tylko romanse i science fiction, ale i zwykłą beletrystykę, która dopiero ostatnio powoli wychodzi z marazmu.

Grisham, Clancy czy Cornwell, popularni dziś na całym świecie, otwierają długą listę amerykańskich pisarzy, którzy utrzymują się, i to całkiem nieźle, z pisania o zbrodni i o ciemnych stronach ludzkiej natury. Wystarczy wspomnieć, że Mystery Writers of America, organizacja zrzeszająca autorów powieści kryminalnych i sensacyjnych, która działa od 1945 r., liczy 2900 członków. Dalszych kilkuset działa na zasadzie wolnych strzelców.

Równie imponująco wygląda statystyka dotycząca liczby wydawanych kryminałów i powieści sensacyjnych. Według redaktora naczelnego ukazującego się w Nowym Jorku "Publishers Weekly" (Tygodnik Wydawców) Johna Bakera, każdego roku w Stanach Zjednoczonych ukazuje się od 2,5 do 3 tys. nowych tytułów, a kryminały stanowią 20-25 proc. wszystkich sprzedawanych książek. Niektóre osiągają milionowe nakłady. Na przykład "Zagubiony świat" Michaela Crichtona, dalsza część "Parku Jurajskiego", ukazał się w pierwszym wydaniu w dwóch milionach egzemplarzy.

Polityka 8.1999 (2181) z dnia 20.02.1999; Kultura; s. 60
Reklama