Archiwum Polityki

Płatki z armaniakiem

Witamina B12 (cyjanokobalamina) i kwas foliowy zaprzątają ostatnio uwagę naukowców, próbujących ustalić przyczyny i znaleźć skuteczne sposoby leczenia chorób układu krwionośnego.

Najprostsze i najtańsze byłoby zapobieganie chorobom układu krwionośnego, tu zaś najważniejsza jest odpowiednia dieta. Zdaniem naukowców należałoby sztucznie wzbogacać produkty żywnościowe przynajmniej w te dwie witaminy. Najlepiej lokować je w płatkach śniadaniowych.

Główna rola obu witamin w organizmie polega na regulacji przemian aminokwasu metioniny. Enzymy komórkowe przetwarzają ją w inny aminokwas o nazwie homocysteina. Wzrost zawartości tego nowego aminokwasu we krwi stanowi jednoznaczny wskaźnik ryzyka chorób układu krążenia.

Jest ono związane z niedoborem witamin z grupy B: głównie witaminy B12 i kwasu foliowego (zwanego witaminą B9). W krajach Trzeciego Świata wynika on często z niedożywienia. W krajach rozwiniętych powodem jest brak ruchu, zbyt duży udział jonów sodu, a zbyt mały jonów potasu w diecie i przyzwyczajenie do spożywania produktów ubogich w obie witaminy, a także nieunormowany tryb życia i stresy. Gromadzeniu się homocysteiny we krwi sprzyjają również: niewydolność nerek, podeszły wiek oraz stosowanie pewnych leków, np. methotrexatu w leczeniu białaczki.

Choroba wieńcowa i nadciśnienie tętnicze mają często podłoże genetyczne. Winne są mutacje różnych szlaków metabolicznych (czyli szlaków przemian substancji, odżywiających nasze ciało). Mogą to być mutacje, powodujące zły metabolizm (przemiany) metioniny lub mutacje dotyczące systemu odpornościowego, który ingeruje w przemiany lipoprotein - cząsteczek tłuszczowo-białkowych. Te ostatnie, na skutek złej przemiany cholesterolu, powodują odkładanie się lipidów w naczyniach krwionośnych, prowadząc do niewydolności całego systemu naczyniowego.

Istnieją eksperymentalne modele myszy ze zmutowanymi genami odpowiedzialnymi za kontrolę poziomu lipoprotein we krwi. Myszy nie posiadające genu apo E uzyskano eksperymentalnie w Instytucie Karolinska w Sztokholmie, dzięki metodzie rekombinacji homologicznej.

Polityka 10.1999 (2183) z dnia 06.03.1999; Społeczeństwo; s. 78
Reklama