Czym było dla starożytnych Greków uprawianie sportu? Dlaczego stał się tak ważny, awansując wręcz do miana życiowej filozofii? Czy tegoroczna olimpiada w Atenach ma jeszcze coś wspólnego z greckimi igrzyskami?
Wyobrażenie o sporcie w starożytnej Grecji w dużej mierze opiera się na sztuce klasycznej, w której artyści przedstawiali harmonijne ciała młodych dyskoboli, oszczepników, walczących bokserów, dumnych woźniców czy wieńczonych laurem zwycięzców. Na wystawie „Olimpiada. Sport w sztuce greckiej od VI w. p.n.e. do V w. n.e.”, czynnej do końca czerwca w warszawskim Muzeum Narodowym, dominuje właśnie taki obraz sportu w starożytności. Ponad 150 wspaniałych zabytków sprowadzono nie tylko z całej Polski, ale i z Ermitażu, Luwru, Berlina, a nawet Aten.
Polityka
22.2004
(2454) z dnia 29.05.2004;
Nauka ;
s. 78