Archiwum Polityki

Żyd katolik

Kościół katolicki w Izraelu ma swego biskupa, odprawiającego msze i głoszącego kazania po hebrajsku.

Urodził się sześćdziesiąt osiem lat temu w rodzinie żydowskiego piekarza i cukiernika w Oranie, na pograniczu Algierii i Maroka. Gdy miał 24 lata, porzucił studia na Sorbonie i przyjął chrzest. Wkrótce po tym wybrał ascezę mniszego bytu i spędził piętnaście lat we francuskim klasztorze w Normandii. W niedzielę, 9 listopada, w małym kościółku w Górach Jerozolimskich, w pobliżu arabskiej wsi Abu Gosz, Jean Baptiste Gourion, już jako opat miejscowego klasztoru benedyktynów, został pierwszym biskupem katolików mówiących po hebrajsku.

Ostatnie dni przed uroczystością spędził na kontemplacji nad jeziorem Genezaret w Galilei. Przed tym odbył krótką podróż do Watykanu. Związek między tymi dwoma wydarzeniami nie jest przypadkowy, bo nominacja, wbrew oficjalnym zaprzeczeniom, nie jest pozbawiona aspektów politycznych. Dotychczas Kościół katolicki w Izraelu i na Zachodnim Brzegu opierał swoje codzienne istnienie na ludności arabskiej. Łaciński patriarcha Ziemi Świętej arcybiskup Michel Sabah jest Palestyńczykiem, często posądzanym przez Żydów o przesadną sympatię do Arafata. Wielokrotnie odmawiał potępienia zamachów terrorystycznych. Teraz znajdzie u swego boku biskupa emocjonalnie związanego z losem Państwa Izrael, odprawiającego msze i wygłaszającego kazania w języku hebrajskim.

Inicjatywa tego niecodziennego zdarzenia zrodziła się podczas wizyty Jana Pawła II w Jerozolimie, przepłynęła przez niekończące się korytarze watykańskiej biurokracji, aby po trzech niemal latach wylądować na biurku arcybiskupa Michela Sabaha. To on właśnie, otoczony gronem kościelnych dostojników, wśród których znajdował się także nuncjusz papieski Pietro Sambi, wręczył Gourionowi biskupie insygnia.

Kościół izraelski

Misja, którą papież nałożył na Jeana Baptiste’a Gouriona, zalicza się do najtrudniejszych we współczesnym Kościele katolickim.

Polityka 51.2003 (2432) z dnia 20.12.2003; Świat; s. 72
Reklama