Archiwum Polityki

Zwierzęta nie z tej Ziemi

Pół wieku temu poznaliśmy kod genetyczny, dziś potrafimy tak weń ingerować, by uzyskać nieistniejące do tej pory na Ziemi białka, a nawet powoływać do życia nieistniejące organizmy. To duża pokusa, ale i zagrożenie, na przykład nową bronią masowej zagłady.

Jako trzylatek rysowałem wymyślone przez siebie zwierzęta – nosorożce z rogami jeleni albo żyrafy z trąbą słonia. Na pytanie zaciekawionych rodziców odpowiadałem, że są to zwierzęta, których na świecie jeszcze nie było, ale które na pewno będą. Widać już wtedy przeczuwałem słuszność teorii ewolucji, o istnieniu której nie miałem pojęcia.

Na pojawienie się nieistniejących dotąd zwierząt w naturalny sposób trzeba by wszakże czekać miliony lat. Ewolucję przyspieszyła jednak inżynieria genetyczna. Dzięki niej, przenosząc geny z jednego gatunku do drugiego, można uzyskać właśnie takie mieszańce, jakie podpowiada dziecięca wyobraźnia. Oczywiście, nikomu nie opłaca się przenosić genów między różnymi gatunkami zwierząt tylko po to, by uzyskać dziwne stwory. Przenosi się za to przykładowo geny pająków do kóz, które dzięki temu produkują w mleku duże ilości białka budującego pajęczynę – surowca do produkcji niezwykle wytrzymałych materiałów.

Najnowsze osiągnięcia genetyki wykazują, że w przyszłości człowiek będzie mógł również uzyskać zwierzęta zupełnie nowe i to utworzone ze sztucznych aminokwasów, czyli zwierzęta nie z tej Ziemi! Już od kilku lat istnieją w laboratoriach bakterie zawierające w swych białkach sztuczne aminokwasy, a w DNA syntetyczne nukleotydy. W połowie sierpnia doniesiono na łamach „Science” o uzyskaniu zmodyfikowanych w podobny sposób drożdży. Dla zwykłego śmiertelnika to niewielka różnica, ale biolodzy wiedzą, że to co możliwe u drożdży, zapewne uda się również uzyskać u organizmów wyższych.

Odkryte pół wieku temu molekularne mechanizmy dziedziczenia okazały się bowiem wspólne dla wszystkich żyjących na Ziemi organizmów. Informacja genetyczna zapisana jest w nici DNA w postaci ciągu cząsteczek zwanych nukleotydami.

Polityka 43.2003 (2424) z dnia 25.10.2003; Nauka; s. 84
Reklama