Co zamożniejsi nabywcy domów i mieszkań domagają się dziś inteligentnych instalacji. Na co mogą liczyć?
Idea inteligentnego domu jest na ogół wykpiwana. Bezduszność tej koncepcji i uzależnienie od wszechobecnej techniki są argumentami przeciw sterowanym automatycznie urządzeniom. Takie podejście świadczy jednak o nieznajomości rzeczy. Chodzi o to, by technika ułatwiła życie, pozwoliła obniżyć wydatki i podnieść poziom bezpieczeństwa.
Inteligentny dom nie jest dla wszystkich, bo zawiera elementy, które kosztują więcej niż te standardowe w przeciętnym mieszkaniu (patrz ramka).
Polityka
48.2005
(2532) z dnia 03.12.2005;
Nauka ;
s. 78