Archiwum Polityki

Putin wzdycha do Katarzyny

To dobrze, że Rosja po ataku terrorystów na USA zbliżyła się do Zachodu. Pytanie, jak to zbliżenie sobie wyobraża. Przemawiając w Bundestagu prezydent Władimir Putin naszkicował odpowiedź: Rosja może przystąpić do NATO, a Zachód powinien uznać rosyjską akcję w Czeczenii jako „walkę z terroryzmem”. Poza tym Rosję od zawsze łączyły silne więzi z Niemcami, których najlepszym symbolem była Niemka na carskim tronie – Katarzyna Wielka. Kanclerz Schröder przemilczał tak aluzje historyczne jak i samo zaproszenie do NATO. Ten sygnał Putina wymaga z polskiej strony nie tyle odruchu Pawłowa, słów świętego oburzenia, ile wyraźnej koncepcji polityki wschodniej dla UE i NATO, z polską, czeską i węgierską w niej rolą. Ale przede wszystkim nowy rząd będzie musiał bardzo szybko nadgonić nasze zapóźnienia na drodze do Brukseli, by zdobyć lepszą pozycję również wobec Rosji.

Adam Krzemiński

Polityka 40.2001 (2318) z dnia 06.10.2001; Komentarze; s. 13
Reklama