Archiwum Polityki

Ukryty pilot

W areszcie znalazło się 10 osób z byłego i obecnego kierownictwa WSK PZL Mielec SA i Zakładu Lotniczego PZL Mielec, sp. z o.o. Są w tym gronie dwaj pełnomocnicy spółki Grand Limited, związanej z WSK umowami o doradztwo biznesowe i prawne. Prokurator zarzuca im, że działając w grupie zagarnęli na szkodę zakładu ok. 16 mln złotych. Czy to efekt zmagań służb specjalnych?

Grand Ltd. weszła do Mielca jawnie, 4 kwietnia 1995 r. Miała wyłączność na obsługę konsultingową WSK PZL SA. Działa przez pełnomocników, do dziś nikt nie wie, kto jest jej właścicielem. Tak twierdzi prokuratura. Jednym z pierwszych zadań spółki było wynegocjowanie porozumienia dotyczącego praw licencyjnych do samolotu M 28 Skytruck między mielecką fabryką a zakładami im. Antonowa w Kijowie. Podpisana przed laty umowa zobowiązywała Mielec do dzielenia się z Kijowem zyskiem ze sprzedaży samolotów na zachodnich rynkach. Dług Mielca obliczano na 1,6 mln dolarów.

Gdy pojawiła się szansa dużego kontraktu dla armii wenezuelskiej, Ukraińcy próbowali go zablokować. WSK chciała zakończyć spór i zrealizować dostawę. Wkrótce w Mielcu mówiło się, że Grand Ltd. wykonała zlecenie: odkupiono prawa do licencji i wynegocjowano korzystną płatność długu. Kontrakt z Wenezuelą podpisano. Dziś mówi się, że WSK nie posiada stosownego dokumentu - umowy z kijowską fabryką. Tymczasem za usługę zapłacił Zakład Lotniczy PZL Mielec, który przejął zobowiązania WSK PZL wobec Grand Ltd.

Zakład Lotniczy jest największą i najbardziej kłopotliwą spółką holdingu WSK PZL. Zatrudnia 3 tys. osób, cierpi na brak gotówki i zamówień. Ówczesny prezes WSK Wiesław Pastuła był równocześnie szefem rady nadzorczej Zakładu Lotniczego. Warto przypomnieć, że był to okres, gdy zapadła wreszcie decyzja o produkcji w Mielcu samolotu Iryda dla potrzeb wojska. Kontrakt MON gwarantował stały dopływ gotówki. Czy z tego powodu Grand Ltd. zainteresowała się WSK?

Znany był również werdykt NSA, uznający roszczenia zakładów zbrojeniowych (także Mielca) do pieniędzy z rezerwy obronnej funduszu mobilizacyjnego. To właśnie tymi pieniędzmi zapłacono spółce Grand Ltd. w kwietniu 1996 r. Zakład Lotniczy wystąpił do departamentu dostaw uzbrojenia i sprzętu wojskowego MON o dokonanie zapłaty 5 451 775 zł bezpośrednio na konto Grand Ltd.

Polityka 26.1998 (2147) z dnia 27.06.1998; Wydarzenia; s. 17
Reklama