Archiwum Polityki

Twardy jak bank

Zarząd lubelskiego Daewoo Motor Polska złożył w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości spółki. Podobny scenariusz może się niebawem powtórzyć w warszawskich zakładach koreańskiego koncernu. To już koniec Daewoo w Polsce – wzdychają pesymiści. Ale nie koniec produkcji samochodów w Warszawie i Lublinie, pocieszają optymiści.

Lubelska spółka Daewoo Motor Polska (DMP) już od wielu miesięcy balansowała na krawędzi bankructwa. Jej zadłużenie sięgnęło ok. 800 mln zł. W lwiej części były to długi zaciągnięte w polskich bankach na uruchomienie produkcji nowego samochodu dostawczego LD 100, następcy starzejącego się Lublina 3. Niestety, koreański kryzys, bankructwo koncernu-matki i załamanie polskiego rynku samochodowego przyszły nie w porę. DMP została sama z niedokończoną inwestycją, pozbawiona wsparcia seulskiej centrali, z pełnymi magazynami niesprzedanych aut. Szybko też okazało się, że żaden z motoryzacyjnych gigantów rozważających przejęcie koncernu-matki nie jest zainteresowany samochodami dostawczymi. Zapadła decyzja, by lubelską spółkę sprzedać. Pojawił się nawet atrakcyjny kontrahent – Volkswagen. Był zainteresowany nie tyle fabryką, ile przygotowywanymi nowymi modelami samochodów dostawczych – LD 100 i jego mniejszą odmianą BD 100. W chwili powstania były to nowoczesne pojazdy. Koreańczycy planowali uruchomienie ich produkcji w Lublinie i brytyjskich zakładach LDV (dawny Leyland), w których DMP wykupiła połowę udziałów. Volkswagen chciał kontynuować to przedsięwzięcie.

Do transakcji jednak nie doszło. Niemcy wycofali się i wydawało się, że DMP nic nie uratuje. Wówczas na horyzoncie pojawił się Pol-Mot Holding, polska spółka działająca w sektorze motoryzacyjnym. Pol-Mot też był zainteresowany modelem LD 100, więc zadeklarował, że wejdzie do lubelskiej spółki i zainwestuje 20 mln dolarów niezbędnych do uruchomienia produkcji nowego auta. Postawił jednak trzy warunki. Po pierwsze rząd udzieli gwarancji kredytu, jaki DMP zaciągnie na realizację tego projektu. Po drugie strona koreańska zapewni spółce pełnię praw do produkcji LD 100. Po trzecie wreszcie uregulowana zostanie sprawa zadłużenia i zawarta ugoda z polskimi bankami.

Polityka 37.2001 (2315) z dnia 15.09.2001; Wydarzenia; s. 17
Reklama