Z połączenia koncernów Fiat Chrysler Automobiles i Peugeot-Citroën powstał właśnie Stellantis, czwarty co do wielkości producent samochodów na świecie.
Mieliśmy polskie Fiaty, będziemy mieli polskie Jeepy i Alfa Romeo. Fiat Chrysler Automobiles (FCA) ogłosił plan rozbudowy swojej fabryki w Tychach.
Volkswagen modelem ID.3 zaczyna elektryczną ofensywę. Czy zatrze pamięć o aferze dieslowej i nawiąże do słynnych poprzedników, którzy zrewolucjonizowali motoryzację?
Reguły określające, co wolno, a czego nie, okazują się coraz bardziej zawiłe. I zależne od kaprysów funkcjonariuszy, którzy są ich egzekutorami i interpretatorami. Kierowcy mają z tym problem szczególny.
Koncern BMW zmodyfikował swoje logo, wywołując spore kontrowersje. A to dlatego, że jego elegancki znak firmowy jest powszechnie znany i uznawany za jeden z symboli motoryzacji.
Polska kara dla niemieckiego koncernu jest wysoka, ale raczej nie zrobi na nim wrażenia. Tym bardziej że na razie w naszym kraju Volkswagen nie musi bać się pozwów zbiorowych.
Producenci samochodów mają przed sobą najtrudniejszy czas od lat, ale jednocześnie najciekawszy. Za 10 lat wszystko może być inne, choć pewnie będzie na prąd.
Elon Musk rzuca wyzwanie niemieckiemu przemysłowi motoryzacyjnemu, budując fabrykę Tesli pod Berlinem. Szybko zorientuje się, że w Europie obowiązują trudniejsze reguły gry.
Koreański koncern motoryzacyjny jesienią ubiegłego roku ujawnił, że zamierza montować w samochodach panele słoneczne. Pierwsze takie auto jest już dostępne.
Kto nie kupi auta w tym roku, w przyszłym zapłaci więcej, a może już go nawet nie znajdzie. Wszystko za sprawą nowych norm emisji CO₂. Unia doszła do wniosku, że jeśli auta elektryczne nie mogą być tańsze, to spalinowe muszą być droższe.