Archiwum Polityki

Śląsk się burzy

Polityka PiS jest antyśląska! – ogłosił niezależny senator Kazimierz Kutz i wywołał polityczną burzę. Kutz i dziewięciu śląskich senatorów zaprotestowało w liście do ministra rozwoju regionalnego przeciwko niekorzystnemu dla województwa podziałowi pieniędzy z funduszy unijnych na najbliższe lata. Zamiast 1,9 mld euro Śląsk ma dostać 1,6 mld – 300 mln euro trafi dodatkowo do województw ściany wschodniej i świętokrzyskiego. Protestują posłowie, samorządowcy i politycy. Ramię w ramię ci z PO i SLD. Padają inne przykłady nieufności władz PiS do Śląska i tutejszych elit – koronnym pozostaje nominacja Pawła Poncyliusza (poseł PiS z Mazowsza) na sekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki odpowiedzialnego za górnictwo, który ma też nadzorować w rządzie całość problematyki śląskiej. Poncyliusz czyści węglowe spółki z ludzi kojarzonych z PO i SLD, a na ich miejsce wsadza faworytów PiS. Traktowany jest jak nadwojewoda albo „komisarz od Śląska”. Śląska polityka PiS do tego stopnia nie podoba się PO, że poseł Tomasz Tomczykiewicz, szef śląskich struktur partii i wiceprzewodniczący PO, zapowiedział zerwanie wszystkich lokalnych porozumień z PiS (kilka już się zawiązało) przed wyborami samorządowymi. Tomczykiewicz twierdzi, że współpraca z PiS byłaby nieczytelna dla wyborców Platformy. To ma być też sygnał dla całego kraju.

Polityka 29.2006 (2563) z dnia 22.07.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 16
Reklama