Archiwum Polityki

A jednak wybory

Zgodnie z orzeczeniem Naczelnego Sądu Administracyjnego stołeczna gmina Centrum nie ma legalnie wybranych władz i niezbędne są nowe wybory. W politycznym sporze, który pośrednio doprowadził do rozbicia koalicji AWS-UW, nie ma więc na razie wyraźnie wygranych i przegranych (kolejna sprawa o ustanowienie komisarza dopiero będzie rozstrzygana). Raczej wszyscy przegrali. Nie zyskał premier, który pod presją tracących władzę polityków AWS wprowadził komisarza (w dodatku zbyt pospiesznie, bez uprawomocnienia się decyzji). Nowa koalicja SLD-UW, chociaż miała większość, musi pożegnać się z władzą, gdyż sąd wytknął błędy w procedowaniu. Skłócona, niezdolna do zawierania porozumień AWS miast rządzić dwa lata za pośrednictwem politycznego komisarza, będzie musiała się poddać osądowi wyborców, czego tak bardzo chciała uniknąć. Być może zyskali wyborcy: będą mieli szansę odprawienia z kwitkiem najbardziej awanturniczej i nieodpowiedzialnej część stołecznych polityków, którzy doprowadzili do bezprecedensowej zapaści gminnych władz. Jeśli oczywiście jeszcze zechcą wziąć udział w głosowaniu.

Polityka 29.2000 (2254) z dnia 15.07.2000; Komentarze; s. 13
Reklama