Archiwum Polityki

CBA wkracza do akcji

Nieuczciwi przedsiębiorcy i politycy, cisza wokół Centralnego Biura Antykorupcyjnego niech was nie zmyli. W urzędzie Mariusza Kamińskiego rozkręcają się pierwsze śledztwa. – Biuro rozpoczęło pracę merytoryczną – potwierdza Tomasz Frątczak, dyrektor gabinetu szefa CBA. – Oczywiście spraw czy też osób, które mogą pozostawać w zainteresowaniu CBA, ujawniać nie możemy. Opinia publiczna będzie informowana o wynikach naszej pracy.

Według nieoficjalnych doniesień Biuro przygląda się m.in. sprawie wyprzedaży majątku Federacji NSZZ Pracowników Przemysłu Lekkiego, na czele której stoi Zbigniew Kaniewski, były poseł SLD i minister w rządzie Leszka Millera. Tomasz Frątczak mówi, że do Biura codziennie wpływają jakieś doniesienia o nieprawidłowościach. Część z nich dotyczy jednak spraw, którymi CBA się nie zajmuje.

Jednocześnie organizacja Biura wciąż jest w toku. Na początku września Mariusz Kamiński informował, że do pracy została przyjęta jedna piąta z 500 funkcjonariuszy, którzy docelowo mają być zatrudnieni w CBA. W ubiegłym tygodniu w uroczystej przysiędze pierwszej grupy wziął udział premier Jarosław Kaczyński.

Praca przy organizacji warszawskiej centrali CBA ma być sfinalizowana do końca 2006 r. Później będzie powstawać 10 regionalnych delegatur Biura. (Cieś.)

Polityka 39.2006 (2573) z dnia 30.09.2006; Ludzie i wydarzenia; s. 18
Reklama