Już piętnaście miesięcy trwają w Sejmie prace nad gruntowną nowelizacją ustawy o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym, ale takie tempo nie dziwi, skoro komisja zdrowia dopiero teraz zapoznała się z rządowym sprawozdaniem z realizacji reformy w 1999 r. Nie wiem jak posłowie, ale my bez sprawozdania widzimy, jak reforma zdrowia przebiega i jaką cieszy się opinią. Zaproponowany przez posłów pakiet zmian w ustawie (w drugim czytaniu zgłoszono znów ponad sto poprawek) ma jej oblicze odmienić już to poprzez ułatwienie zdobycia skierowania do szpitala, już to za sprawą podniesienia składki do 9 proc.
Polityka
8.2001
(2286) z dnia 24.02.2001;
Komentarze;
s. 13