W ostatnich dniach maja dwudziestu nauczycieli zwróciło się do rzecznika praw obywatelskich o wystąpienie w obronie tej grupy zawodowej. Chodzi o 6–7 tys. osób zaangażowanych w zdobywanie stopni specjalizacji, którym z dnia na dzień powiedziano: państwu już dziękujemy, bawiliście się na własny koszt i ryzyko. Teraz obowiązuje nowa Karta Nauczyciela: żadnych specjalizacji, inne zasady awansu.
Czy prawo może działać wstecz? Dlaczego przekreśla się nasz dorobek i uniemożliwia awans zawodowy? – pytają nauczyciele, przekonani, że Ministerstwo Edukacji naruszyło konstytucyjną zasadę zaufania obywateli do państwa.
Nauczycielka z Krakowa przeszła całą procedurę specjalizacji II stopnia, końcowy egzamin zdała w ostatnich dniach kwietnia, ale zaświadczenia potwierdzającego zdobycie specjalizacji już nie dostała. Polonistka z Łochowa miała już II stopień, od ubiegłego roku starała się o III, spełniła wszystkie wymagania, wyznaczono jej datę końcowego egzaminu przed komisją Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w stolicy i.
Polityka
23.2000
(2248) z dnia 03.06.2000;
Społeczeństwo;
s. 92