Przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS Marek Kuchciński odnosząc się do „afery taśmowej” powiedział: „Mamy do czynienia z używaniem środków technicznych, których używają służby specjalne, i to na terenie Sejmu. I to musi być wyjaśnione”. Marszałek Sejmu Marek Jurek zapowiedział, że będzie wyjaśniał z dyrektorem hotelu poselskiego, czy pokoje są zabezpieczone przed zakładaniem podsłuchów: – Niezależnie od pożytku publicznego tych nagrań bądź jego braku wnoszenie na teren Sejmu urządzeń techniki operacyjnej służących do podsłuchów nie jest rzeczą naturalną.
Polityka
40.2006
(2574) z dnia 07.10.2006;
Ludzie i wydarzenia;
s. 16