Archiwum Polityki

Ludzie i wydarzenia 2006. Świat

1. „Rok otwarcia nowej wielkiej gry energetycznej na świecie” – tak można by nazwać 2006 r.: nagle świat zachodni zdał sobie sprawę nie tylko z nadmiernej zależności od rosyjskich surowców energetycznych, ale i z wielkich rosyjskich ambicji posłużenia się tym bogactwem dla windowania pozycji Kremla na mapie politycznej (na fot. prezydenci Bush i Putin na zakończonym fiaskiem szczycie G8). Do tej pory Rosja zachęcała zachodnie koncerny do współpracy, dziś – daje do zrozumienia, że poradzi sobie sama. Z kolei kraje Unii Europejskiej nie są w stanie przedstawić zrębów jednolitej polityki energetycznej. Mimo planów Komisji każdy woli działać na własną rękę.

2. Fatalna sytuacja gospodarcza Węgier i tłumy protestujące na głównym placu Budapesztu przeciwko premierowi Gyurcsanyiowi, który przyznał, że rząd – wiedząc, że jest źle – miesiącami podkoloryzowywał statystyki, aby uzyskać poparcie. Chaotyczna sytuacja polityczna w Polsce i Czechach, populiści w słowackim rządzie – to obraz Europy Środkowej. Po wejściu do Unii już nie musi udawać i pokazuje prawdziwą twarz?

3. Czwarty rok wojny w Iraku nie poprawił sytuacji nad Eufratem, za to przyniósł poważne zmiany na szczytach polityki amerykańskiej: republikanie stracili większość w Kongresie, odszedł architekt kampanii wojennej Donald Rumsfeld, a George Bush zapowiada nową strategię. Misja, o której do tej pory słyszeliśmy, że została spełniona, dziś częściej łączy się z przymiotnikiem „spartaczona”. W Afganistanie wcale nie jest lepiej. Z pozostałymi krajami osi zła, czyli Iranem i Koreą Płn., trudno się dogadać. W październiku Korea Płn. przeprowadziła zapowiadaną od dawna próbę atomową, irański atom to tylko kwestia czasu.

Polityka 51.2006 (2585) z dnia 23.12.2006; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 20
Reklama