Wojna w Iraku wywołała gwałtowny wzrost zainteresowania grami komputerowymi o tematyce militarnej. Cieszy się przemysł rozrywkowy, cieszą się generałowie. Stawką są zwiększone zyski i obfitszy nabór rekrutów wyedukowanych na grach.
Gry komputerowe, w których wykorzystano motywy z Pustynnej Burzy, poprzedniej kampanii irackiej w 1991 r., sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Popyt na „Conflict: Desert Storm”, w którym można złapać, a nawet zabić Saddama Husajna, przekroczył podaż. Wielu zawiedzionych klientów w Stanach Zjednoczonych słyszało w sklepach: sold out – wyprzedane! Gwałtownie wzrosło zainteresowanie „America’s Army” – oficjalną grą armii amerykańskiej, dostępną za darmo w Internecie.
Polityka
29.2003
(2410) z dnia 19.07.2003;
Nauka ;
s. 68