Rozprawie z reżimem Saddama Husajna przyglądał się cały świat, ale trzy kraje: Iran, Korea Północna i Syria mają szczególne powody, by śledzić ją wyjątkowo uważnie.
W zeszłorocznym orędziu o stanie państwa prezydent Bush zaliczył Iran i Koreę Północną wraz z Irakiem do osi zła – złowrogich państw, które gromadzą broń masowego rażenia i pomagając terrorystom stają się poważnym i rosnącym niebezpieczeństwem dla Ameryki i pokoju na świecie. Teraz miejsce Iraku na osi zła zajęła Syria, gdyż być może dała schronienie zbirom Saddama. Czy oznacza to, że po rozprawie z reżimem w Iraku przyjdzie kolej na wojnę z młodym przywódcą syryjskim, a potem Kim Dzong Ilem i mułłami w Teheranie?
Polityka
18.2003
(2399) z dnia 03.05.2003;
Świat;
s. 44