Archiwum Polityki

Papież nie z obrazka

W pierwszym ujęciu filmu „Karol – człowiek, który został papieżem” widać Katedrę na Wawelu, w drugim – dzwonnicę i młodych ludzi pociągających za sznury. Wśród nich jest tytułowy bohater. Właśnie wybuchła wojna.

Karol – człowiek, który został papieżem” jest gatunkiem filmowym, który Włosi określają mianem fiction – to krótki serial, zwykle nakręcony dużym nakładem pracy i środków, dobrze obsadzony i odpowiednio nagłośniony. W tej dyscyplinie przoduje (obok RAI UNO) właśnie komercyjna stacja Canale 5. Ponad rok temu Canale 5 pokazał dwuodcinkowy serial „Papa buono” o ukochanym przez Włochów Janie XXIII. Już pierwszego wieczoru „Dobry papież” zdobył prawie połowę widowni. Wszystko wskazuje na to, że film o Janie Pawle II odniesie jeszcze większy sukces. Planowane są kolejne odcinki, opowiadające życie Wojtyły po konklawe (pierwszy klaps we wrześniu). Projekcje w całej Europie i w Stanach – firma Universal po raz pierwszy w historii zakupiła film telewizyjny.

Od dawna było wiadomo, iż film o Wojtyle pokazany zostanie w poniedziałkowy i wtorkowy wieczór, 18 i 19 kwietnia. Nikt nie przewidział, że odbędzie się to w dniach wyborów nowego papieża. W czwartek 14 kwietnia film pokazano dziennikarzom w Papieskim Uniwersytecie Laterańskim. Uroczysta premiera została odwołana.

Ból, miłość, wolność

Kiedy prawie ćwierć wieku temu zaproponowano Krzysztofowi Zanussiemu nakręcenie filmu o Karolu Wojtyle, stwierdził, że tego w ogóle nie da się zrobić. W końcu jednak podjął wyzwanie. Powstał (przypomniany niedawno przez naszą telewizję) obraz „Z dalekiego kraju”. Film o papieżu, właściwie bez papieża. Bardziej fresk kulturowy niż biografia. Mniej więcej rok temu włoski reżyser Giacomo Battiato przeżywał podobne wątpliwości co Zanussi: – Kiedy zacząłem przymierzać się do tego projektu, trzęsły mi się ręce, bałem się, że nie podołam, byłem gotów zrezygnować. Potem zmieniłem zdanie.

Ennio Morricone, któremu powierzono napisanie muzyki, dostał od reżysera wytyczne zamknięte w trzech krótkich słowach: ból, miłość, wolność.

Polityka 16.2005 (2500) z dnia 23.04.2005; Społeczeństwo; s. 102
Reklama