Archiwum Polityki

Raźno wstecz

W światowym rankingu konkurencyjności Polska spadła w ciągu roku o piętnaście miejsc. Wyprzedziły nas Indie, a nawet afrykańska Namibia. Jakaż to niemoc ogarnęła nasz kraj?

Nasz wzrost gospodarczy na poziomie 5 proc. PKB wygląda imponująco w zestawieniu ze stagnacją choćby Niemiec i Francji. Ale zdaniem ekonomistów ze Światowego Forum Gospodarczego (World Economic Forum – WEF), ten wskaźnik to nie wszystko. Co bowiem po rosnącym PKB, gdy pogarsza się konkurencyjność naszej gospodarki? W 2004 r. uplasowaliśmy się pod tym względem na 60 miejscu. W tym czasie większe niż Polska uznanie analityków zyskały m.in. Indie, Panama, Meksyk, Namibia.

Światowe Forum Gospodarcze to założona przez szwajcarskiego ekonomistę Klausa Schwaba międzynarodowa organizacja, która stała się jednym z najważniejszych miejsc refleksji nad współczesnym kapitalizmem. Zasłynęła dorocznymi spotkaniami w Davos, na które zjeżdżają najpotężniejsi ludzie świata – prezydenci i prezesi globalnych koncernów. Ponadto WEF zajmuje się badaniem kondycji globalnej gospodarki i warunkami rozwoju w ponad 100 krajach świata.

Na pytanie, dlaczego tak słabo oceniają konkurencyjność polskiej gospodarki, eksperci WEF odpowiadają: popatrzcie na inne zestawienie, pokazujące jak poszczególne społeczeństwa wykorzystują najnowsze technologie. Bo dziś nikt już nie kwestionuje, że motorem rozwoju są inwestycje w infrastrukturę teleinformatyczną (dostęp do Internetu, informatyzacja przedsiębiorstw i administracji publicznej, itp.) oraz umiejętności jej twórczego wykorzystania. W związku z tym od kilku lat WEF przygotowuje Global Information Technology Report (Globalny Raport Informatyczny), w którym publikuje zestawienie NRI (Network Readiness Index), czyli indeks gotowości sieciowej. W pierwszej edycji z 2003 r. zajmowaliśmy 39 miejsce, blisko sąsiadów z Europy Środkowej, rok później spadliśmy na 47, by w ostatnim raporcie, ogłoszonym 9 marca br., wylądować na pozycji 72 (na 102 badane kraje).

Polityka 13.2005 (2497) z dnia 02.04.2005; Nauka; s. 72
Reklama