Archiwum Polityki

Piękna i bestia

Dlaczego kobiety lgną do przestępców? Co powoduje, że pomagają im i poświęcają dla nich swoje poukładane i szczęśliwe życie? Ostatnio szwedzką opinię publiczną poruszył taki przypadek. Z Polakiem w roli głównej.

Bestią jest 33-letni Dariusz Lędzion trzymany pod kluczem w szwedzkich zakładach psychiatrycznych po brutalnym morderstwie na właścicielce salonu piękności w Sztokholmie w 1997 r., licznych gwałtach i napadach. Właśnie w szpitalu poznaje go piękna 21-letnia Maria W., członkini szwedzkiej kadry lekkoatletycznej w sprincie i od tej chwili „żyć już bez niego nie może”, jak napisała w przechwyconym przez policję liście. Piękna blondynka porywa bestię, korzystając z odbywanej w szpitalu praktyki pielęgniarskiej. Dostarcza bandycie pistolet i samochód. Rozpoczynają ucieczkę ku wolności, chcą dostać się do Polski.

Dramatyczna podróż mogła się skończyć jak w „Bonnie i Clyde”, ale na szczęście szwedzka policja okazała się skuteczna i nakryła parę w centrum Göteborga. Dlaczego przyzwoita kobieta, utalentowana sportsmenka z szansą na karierę, dała się tak łatwo oszołomić mężczyźnie z kryminalną przeszłością? W szpitalu psychiatrycznym w Växjöe, w którym toksyczna miłość się zrodziła, mają na ten przypadek gotową diagnozę. – Dziewczyna została oczarowana przez psychopatę – twierdzi psychoterapeutka Louise Hallin. Lędzion, który już wcześniej próbował ucieczki ze szpitala, wybrał właściwą osobę do realizacji swego celu. Była młoda, niedoświadczona, bezbronna. – Psychopaci mają niesłychaną skłonność do manipulowania i potrafią oczarować każdego, zwłaszcza słabe kobiety, które szukają ochrony wiążąc się z silnymi mężczyznami – dodaje Hallin.

Przestępcy, czasem nawet wielokrotni mordercy, przyciągają jednak do siebie także kobiety, z którymi wcześniej nie mieli kontaktów i nie mogli praktykować na nich swojej uwodzicielskiej mocy.

Polityka 30.2005 (2514) z dnia 30.07.2005; Świat; s. 45
Reklama