Pamiętacie Ala Gore’a? Człowiek, który niemal został prezydentem, teraz uruchomił Current TV. Telewizję inną niż wszystkie inne.
Kiedy po Waszyngtonie zaczęła krążyć plotka, że były wiceprezydent Al Gore chce uruchomić nową sieć telewizyjną, uznano, że najpewniej będzie to liberalna (czyli, po amerykańsku, lewicowa) przeciwwaga dla konserwatywnej sieci Ruperta Murdocha Fox Network. Jednak na dorocznej konwencji amerykańskiej telewizji kablowej w San Francisco w kwietniu br. Al Gore zapewniał, że nie chce tworzyć kablówki dla Partii Demokratycznej. Ma to być – jak przekonywał – głos pokolenia dwudziestolatków, próba wciągnięcia ich w debatę publiczną.
Polityka
33.2005
(2517) z dnia 20.08.2005;
Świat;
s. 48