Archiwum Polityki

Twierdza Polska

Wyzwanie jest poważne: od 1 stycznia nasza granica wschodnia, północna z Rosją i granica morska staną się także granicami strefy Schengen.
JR/Polityka

Układ z Schengen to porozumienie państw Unii z 1985 r. o utworzeniu europejskiej strefy, w obrębie której, dla ułatwienia podróżowania, zrezygnowano z kontroli paszportowych na wspólnych granicach wewnętrznych. Kodeks graniczny Schengen ustanawia natomiast jednolite zasady kontroli na granicach zewnętrznych i polityki wizowej. Z chwilą przyjęcia Polski do strefy Schengen także my będziemy mogli wewnątrz Unii podróżować bez kontroli paszportów i przekraczać granice w każdym miejscu, nie tylko na wyznaczonych przejściach. Spadnie na nas natomiast obowiązek ściślejszej współpracy w dziedzinie polityki imigracyjnej i bezpieczeństwa.

Do strefy Schengen należą dziś niemal wszystkie państwa starej Unii, z wyjątkiem Wielkiej Brytanii i Irlandii, oraz Norwegia i Islandia, które nie są członkami UE.

Zaledwie kilka dni przed samorozwiązaniem rzutem na taśmę Sejm uchwalił ustawę o Systemie Informacyjnym Schengen i Systemie Informacji Wizowej, która dostosowuje nasze przepisy do układu Schengen. Bez niej wejście do strefy byłoby niemożliwe.

Sprawdzenie szczelności granic przez ekspertów unijnych odbyło się już dwukrotnie. Spodziewamy się, że ocena będzie pozytywna – mówi płk Andrzej Adamczyk, zastępca dyrektora Zarządu Granicznego Komendy Głównej Straży Granicznej. Czeka nas jeszcze finałowy test.

Wprawdzie ogólnoeuropejski System Informatyczny Schengen drugiej generacji, SIS II – superszczegółowa baza informacji o osobach, pojazdach, dokumentach i przekroczeniach granic na terenie Wspólnoty, a nawet o cechach biometrycznych – nie jest nadal gotowy i nie ruszy z chwilą poszerzenia strefy Schengen, ale nowi jej członkowie będą korzystać z systemu zmodyfikowanego. Końcówki systemu SIS znajdują się już na wszystkich przejściach granicznych i w naszych placówkach konsularnych.

Polityka 38.2007 (2621) z dnia 22.09.2007; Raport; s. 30
Reklama