Partia Republikańska ma cztery asy – byłego burmistrza, byłego gubernatora, byłego aktora i byłego oficera. Czy to wystarczy na pobicie królowej sondaży Hillary Clinton?
W Białym Domu urzędował już były gwiazdor Hollywoodu – Ronald Reagan, dziś uważany za jednego z najlepszych prezydentów minionego stulecia. Republikanie liczą, że historia się powtórzy: Fred Thompson, były senator, znany bardziej jako popularny aktor filmowy i telewizyjny niż polityk, dołączył do grona kandydatów. Czy Thompson zostanie nowym Reaganem i wydobędzie ugrupowanie oraz cały ruch konserwatywny z dołka, do jakiego wpadły w przedostatnim roku rządów prezydenta Busha?
Polityka
38.2007
(2621) z dnia 22.09.2007;
Świat;
s. 50