Archiwum Polityki

Ostre klimaty

Czerwcowe upały (oby jeszcze wróciły!) wywołały w nas tęsknotę za śródziemnomorskim klimatem. Wybraliśmy się więc do dwóch knajpek – włoskiej i hiszpańskiej. Ostro było.

W Va bene, mieszczącej się w niewielkim pawilonie na Rakowcu, już od progu czuje się rozkoszny klimat włoskiej trattorii. Charakterystyczne drewniane proste stoły i krzesła, nierówno otynkowane ściany i przede wszystkim buzujący ogniem piec do pizzy – wszystko to zachęca, by usiąść i spędzić tu parę smakowitych godzin. Restauracja ma siostry-bliźniaczki na Woli i na Ursynowie. Ale my zdecydowanie ulokowaliśmy swe uczucia przy ulicy Pruszkowskiej. Sympatyczna i fachowa załoga potrafiąca doskonale doradzić, co zamówić, i zapobiec rozczarowaniu, gdy okazuje się, że jakiegoś dania zabrakło. Pizzeolo żonglujący rozwałkowywanymi plackami sprawia wrażenie cyrkowca i jest absolutnie w stylu neapolitańskim. Tam mieści się przecież ojczyzna pizzy. W Va bene jest tych placków aż 31 rodzajów. Naprawdę trudno się zdecydować.

Przekąsek też niemało. Wybraliśmy (na zimno) szaszłyczki z oliwek z pomidorami, gorgonzolą i bazylią zwane La Bella (18 zł) oraz Kalmari al forno, czyli z pieca (25 zł). Szaszłyczki zasługują na swoją włoską nazwę, były cudownie smaczne. Pierwszy kęs kalmarów pozwalał uznać, że kucharz zna się na swej sztuce – były bowiem kruchutkie i aromatyczne. Kalmary zaś oraz ośmiornice bardzo łatwo utwardzić tak, by były jak kauczuk – uginające się pod zębem, ale niejadalne. Wszystko zależy od jak najkrótszego czasu trzymania ich na ogniu.

Zup – jak to u Włocha – nie za dużo. Ale za to świetne. I trippa di Bergamo, czyli flaki (16 zł), i ta z soczewicy z boczkiem (13 zł) były na najwyższym poziomie. Pierwsza – delikatna, w sosie pomidorowym, druga – bardzo ostra. Z licznych dań drugich wzięliśmy fiorentinę (45 zł), czyli kawał befsztyka wołowego, oraz doradę w cieście piwnym (45 zł). Gdyby nie fakt, że jeszcze musieliśmy sięgnąć po desery, chętnie poprosilibyśmy o repetę.

Polityka 29.2007 (2613) z dnia 21.07.2007; Ludzie; s. 87
Reklama