Archiwum Polityki

Dworak wróci do TVP?

Niewykluczone, że Jan Dworak, poprzednik Bronisława Wildsteina, zastąpi Andrzeja Urbańskiego w fotelu szefa TVP. Platforma ma własny plan dla mediów publicznych. Najpierw chce zmienić ustawę o KRRiT, tak by odebrać jej część kompetencji (sprawy koncesyjne) oraz zmienić sposób wyboru członków. To pozwoliłoby na wybór nowej Rady, która miałaby zorganizować konkursy w publicznym radiu i telewizji. W taki sposób Jan Dworak, który pracował z PO nad jej programem medialnym, miałby wrócić na stanowisko prezesa.

On sam mówi, że nie poluje na tę posadę. Kilka miesięcy temu wrócił do zawodu producenta filmowego, pracuje nad kilkoma projektami, w tym nad jedną międzynarodową koprodukcją i ma co robić. Czy zamierza wziąć udział w konkursie? – Za wcześnie o tym mówić, to przecież perspektywa co najmniej kilku miesięcy. Wszystko zależy, jaka to będzie telewizja, z jakimi kompetencjami. Może okazać się, że lepiej, by na jej czele stanął rasowy menedżer, a nie człowiek, który zna się przede wszystkim na programie – mówi Dworak. Posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska przyznaje, że do czasu przeprowadzenia konkursów w mediach publicznych może minąć co najmniej rok.

Polityka 47.2007 (2630) z dnia 24.11.2007; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 8
Reklama