Prezydent Lech Kaczyński poprowadzi najważniejszy panel podczas corocznej konferencji w Jałcie (10–12 lipca), organizowanej przez fundację ukraińskiego miliardera Wiktora Pińczuka YES (Yalta European Strategy). Dyskusja będzie poświęcona europejskim perspektywom Ukrainy. Prezydent został zaproszony do udziału w konferencji przez władze fundacji.
– Rozmawiałem z Lechem Kaczyńskim i namówiłem go do przewodniczenia temu panelowi – przyznaje były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który jest członkiem zarządu YES i również weźmie udział w jałtańskiej konferencji. – Uważałem, że polski prezydent powinien tam być, mówić o naszych doświadczeniach i korzyściach, wynikających z integracji z Unii Europejską. Ale także przekonać, że chcemy Ukrainę wspierać, że polska polityka w stosunku do Ukrainy i jej europejskich aspiracji jest kontynuowana bez względu na to, jakie ugrupowanie sprawuje władzę w Warszawie. Jestem przekonany, że to dobry pomysł.
Fundacja YES założona przez Wiktora Pińczuka, jednego z najbogatszych biznesmenów Ukrainy, a prywatnie zięcia b. ukraińskiego prezydenta Leonida Kuczmy, jest zorientowana proeuropejsko. Z inicjatywy YES co roku na Krymie, w słynnym neorenesansowym pałacu Liwadija, dawnej rezydencji carskiej, spotykają się wybitni przedstawiciele światowej i europejskiej polityki oraz biznesu, żeby rozmawiać o Europie, zagrożeniach ekonomicznych i miejscu Ukrainy. Tego lata tematem sesji będzie przyszłość UE, współpraca w regionie Morza Czarnego czy zagrożenie kryzysem żywnościowym.
Przed rokiem głośna była sprawa dofinansowania przez YES fundacji Aleksandra Kwaśniewskiego Amicus Europae, a byłego prezydenta krytykowano za bliskie kontakty z ukraińskim oligarchą.