Kongres USA wycofał z budżetu 6 mld dol. pomocy dla Ukrainy. Joe Biden, dyplomaci europejscy i ukraińscy twierdzą, że to „incydent” bez znaczenia, ale zmęczenie solidarnością z napadniętym krajem staje się faktem.
Jeszcze trzy lata temu wszelkie rozważania o fortyfikacjach w pobliżu granicy trąciłyby ciężką myszką. Jak to: linia Maginota? A rzeczywistość zaskakuje. Rozbudowane umocnienia niestety na wiele tygodni zatrzymały ukraińskie natarcie.
Linia frontu stanęła i żadna strona nie może przełamać obrony przeciwnika. Okazuje się, że wiele zależy od tego, kto szybciej i łatwiej zdoła przemieścić swoje siły i zapasy logistyczne, czyli stworzyć lokalną przewagę.
Rosjanie planują budowę nowej linii kolejowej z Taganrogu do Mariupola i dalej przez Berdiańsk do Melitopola. Widać wyraźnie, że logistyka im się sypie. Chyba zakładają, że obrona południa Ukrainy potrwa jeszcze wiele miesięcy, a może ze dwa lata.
Rosjanie nie planują wielkiej ofensywy i zajęcia Kijowa. Dążą do wymęczenia tak samej Ukrainy, jak i jej sojuszników, aż do kłótni, rozłamu, upadku władz i chaosu, w wyniku którego resztę Ukrainy zajmą niemal bez walki. Tak jak Krym w 2014 r.
Z zachodniego punktu widzenia rosyjskie straty osobowe są znaczące. Ale nie z rosyjskiego, ginącymi nikt się nie przejmuje. Przecież to bohaterowie, prawda?
To był najgorszy tydzień w relacjach Polski i Ukrainy od początku wojny. Możemy za to drogo zapłacić.
Najważniejsze z cech żołnierza to wola walki, odwaga, zdolność do poświęceń, motywacja, poziom dyscypliny. Niemal równie ważne jest jego wyposażenie i uzbrojenie. Dziś więc o tym, jak wyposażeni są żołnierze ukraińscy, a jak rosyjscy.
Ukraińska ofensywa przebiega niezwykle powoli, ale stopniowo przebija się przez rosyjską obronę. Determinacja żołnierzy jest naprawdę godna podziwu, co ciekawe – występuje po obu stronach frontu.
W swej najnowszej wypowiedzi papież nie wymienił nazwy kraju, do którego się odnosił, ale media w Polsce natychmiast zaczęły się zastanawiać, czy papież miał na myśli zapowiedź premiera Morawieckiego o zaprzestaniu wysyłania kolejnych dostaw broni dla walczącej Ukrainy.