Archiwum Polityki

Rodacy, do pracy

Tematem jedenastej płyty z naszej kolekcji jest praca, z tym że ekstremalnie szeroko pojmowana. Kabaretową normę wyrabiają tym razem m.in. Wojciech Młynarski, Irena Kwiatkowska, Tey oraz Kabaret Starszych Panów i Kabaret Młodych Panów.

Skąd zagadkowy tytuł płyty „Odpowiedzialna w miłej atmosferze”? Jak się okazuje, jest to fragment pewnej autentycznej oferty pracy dla rzeźnika. Przedstawiciel tego powszechnie szanowanego zawodu w wybitnie sprzyjających okolicznościach zapewne wzniósł się na wyżyny swych umiejętności. Miła atmosfera w miejscu pracy to bowiem podstawa sukcesu, niestety, jak przedstawiają nam artyści kabaretowi, zaniedbania w tej dziedzinie były, są i niewykluczone, że będą także w epoce rozwiniętego kapitalizmu.

Skoro poruszyliśmy kwestię ustrojową, natychmiast nasuwa się zasadnicze pytanie: czy kabaret utrwalił zmiany zachodzące na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci w podejściu rodaków do obowiązku pracy? Odpowiedź jest pozytywna, choć rezultat może okazać się nieco rozczarowujący. Nie z winy kabaretu wszakże, tylko społeczeństwa, które nie nadąża za tempem przemian. Tak czy inaczej, na estradzie nie oglądamy pracoholików, lecz raczej abstynentów. Przypomniane numery pochodzą z różnych epok, od zamierzchłych czasów PRL poczynając, na współczesności kończąc, a niemal we wszystkich pojawia się na pierwszym bądź drugim planie pewien dobrze znany typ rodaka, który nie lubi się przepracowywać. Zasmuciłby się ksiądz profesor Józef Tischner, gdyby żył, widząc, że postulowana przez niego „praca nad pracą” nie została należycie wykonana. Ale ksiądz słynął z poczucia humoru, więc zapewne potraktowałby te zaniedbania z pobłażliwością. Kabaret też nie ma innego wyjścia, jeśli nie chce pouczać i moralizować, z czym mu nie do twarzy.

Z

acznijmy od spuścizny, którą pozostawiły minione pokolenia kabareciarzy. Do czasów przedwojennych przenosi skecz „Na poczcie”, napisany przez samego Juliana Tuwima, który w kabarecie Dudek został przypomniany przez Irenę Kwiatkowską i Janusza Gajosa.

Polityka 33.2008 (2667) z dnia 16.08.2008; Komentarze; s. 63
Reklama