W 40 rocznicę inwazji bratnich armii na Czechosłowację na ekrany wchodzi film „Operacja Dunaj”, przypominający tamte wydarzenia. Wbrew obecnym tendencjom w polskim kinie historycznym jest to
Jeśli wierzyć autorom, scenariusz nawiązuje do autentycznego zdarzenia. Ponoć w czasie rajdu wojsk polskich na Pragę w 1969 r. zaginął bez wieści jeden czołg. Ani wówczas, ani potem nie udało się ustalić, co mogło się z nim stać. I to jest naprawdę bardzo dobry pomysł na komedię. Trzeba jeszcze tylko ją napisać. Zadania podjęli się wespół Jacek Kondracki, zawodowy scenarzysta, i Robert Urbański, dramaturg teatru w Legnicy. Film wyreżyserował debiutujący w kinie dyrektor tej sceny Jacek Głomb.
Polityka
33.2009
(2718) z dnia 15.08.2009;
Kultura;
s. 46