Sytuacja polskiej wsi nie jest dobra, co potwierdził osobiście prezydent Lech Kaczyński podczas niedawnych dożynek w Spale. Nie pozostawił on zresztą polskim rolnikom żadnych złudzeń co do tego, że wkrótce będzie lepiej. Otóż nie będzie, bo, jak przyznał, na wsi lepiej już było w latach 2005–2007, gdy rządziło Prawo i Sprawiedliwość.
Sytuację obecną pan prezydent zilustrował tańcem ludowym, który wykonał na scenie razem z małżonką. Specyficzny charakter oraz sposób wykonania tańca nie pozostawiały wątpliwości, że sytuacja ta nie jest za ciekawa, dlatego nic dziwnego, że obserwujący występ rolnicy wyglądali na przygnębionych.
Polityka
40.2009
(2725) z dnia 03.10.2009;
s. 4