Archiwum Polityki

Nowe Guantanamo

Barack Obama złamie pierwszą obietnicę, jaką dał po objęciu urzędu: nie zdoła zamknąć więzienia w bazie wojskowej Guantanamo rok po swoim zaprzysiężeniu. Z 240 osób przetrzymywanych na Kubie, 90 zostało zakwalifikowanych do wyjścia na wolność, ale dotychczas tylko 17 z nich opuściło wyspę. Większość nie może zostać deportowana do kraju pochodzenia, ponieważ grozi im tam śmierć, więc Waszyngton musi szukać im nowego domu. Niemały problem stanowią też ci niezakwalifikowani do zwolnienia. Tylko 40 będzie sądzonych w USA za terroryzm, a przeciw pozostałym 110 osobom nie ma dowodów, które wytrzymałyby w amerykańskim sądzie, są za to poważne podejrzenia. Ci ostatni zostaną wydani innym krajom, jeśli te będą w stanie doprowadzić do ich skazania albo zostaną uwięzieni bezterminowo w takim miejscu, skąd nie będą mogli odwoływać się do amerykańskich sądów. Innymi słowy, Obama nie uniknie założenia nowego, mniejszego Guantanamo.

Polityka 41.2009 (2726) z dnia 10.10.2009; Flesz. Ludzie i wydarzenia; s. 11
Reklama