Jeśli ktoś zapuka do drzwi domu z tabliczką „sołtys”, niech nie dziwi się, że otworzy je kobieta. W wielu gminach już dobrze ponad połowa sołtysów to sołtyski.
W połowie XX w. na ok. 40 tys. sołtysów kobiet było tylko 317, w 1967 r. – 1099. Ilona Matysiak, socjolożka, autorka pracy badawczej „Rola sołtysów we współczesnych społecznościach wiejskich”, uważa, że przełom nastąpił po 1989 r. Dwadzieścia lat później sołtysami było już ponad 12 tys. pań, a w 2013 r. – 14 tys. Po lutowych wyborach do samorządu wiejskiego w niektórych gminach sołtyski stanowią większość.
Kwestia ewolucji
Jak to się stało, że zmieniały się epoki i ustroje, a ten powstały w średniowieczu urząd – od ponad 300 lat obieralny – trwał?
Polityka
29.2019
(3219) z dnia 16.07.2019;
Na własne oczy;
s. 100
Oryginalny tytuł tekstu: "Sołtyski nie płaczą"