Przejdź do treści
Piotr Sarzyński
Piotr Sarzyński
1 maja 2020
Fotoreportaże

Galerie w kwarantannie

Powrót żywych obrazów

1 maja 2020
Claude Monet, „Kobieta z parasolką”. Claude Monet, „Kobieta z parasolką”. izoizolyacia / Facebook
Szukanie sposobów na oswojenie grozy pandemii i na przymusową izolację zaowocowało odkurzeniem starej zabawy w tableaux vivants, zwanej swojsko żywymi obrazami.

Na Zachodzie modę na reinterpretację dawnej sztuki zainaugurowała młoda Holenderka, która szukała sposobu na odreagowanie stresu i samotności kwarantanny. Pomysłem podzieliła się na Instagramie i spotkała się z nadspodziewanie żywym odzewem. Dziś założone na tę okazję konto tussenkunstenquarantaine (między sztuką a kwarantanną) obserwuje już 240 tys. osób, a swoje „dzieła” umieściło tam ponad 500 osób z całego świata. Patronat nad tą akcją objęło zaś słynne Rijksmuseum w Amsterdamie. Pomysł podchwycili inni. Własną stronę utworzyło Paul Getty Museum, zachęcając oczywiście do inspirowania się ich zbiorami. A w Polsce – Muzeum Narodowe w Warszawie. Podobne inicjatywy powstają w różnych krajach, ale zdecydowanie największym powodzeniem akcja cieszy się w Rosji. Facebookowy profil Izoizolacja, który założyła z nudów podczas domowej izolacji Ekaterina Brudnaya-Cheliadinowa, w krótkim czasie zdobył ponad pół miliona followersów.

Dmitrij Lewicki, „Portret smolanki Alimowej”.tussenkunstenquarantaine/InstagramDmitrij Lewicki, „Portret smolanki Alimowej”.

Oczywiście zarówno wspomniana Holenderka, jak i Rosjanka niczego nie wymyśliły, a jedynie kreatywnie odświeżyły starą już tradycję tableau vivant. Pierwsze wzmianki o niej pochodzą ze średniowiecza, a żywe obrazy stanowiły wówczas końcowy akcent wielu liturgii. W XVIII w. była to ulubiona zabawa na książęcych dworach we Francji. Zachowały się nawet informacje o konkretnych realizacjach. I tak na przykład w 1770 r. włoski aktor Carlo Bertinazzi zachwycał widzów aranżacją obrazu Jean-Baptiste’a Greuze’a „Wioskowe zaręczyny”. Z kolei w Wersalu namiętnie przygotowywano scenki będące powtórzeniem obrazów wiszących w pałacu, tak by zebrana publiczność mogła ocenić perfekcjonizm naśladownictwa. Albowiem najwyżej ceniono te dziełka, które od oryginałów różniły się jak najmniejszą ilością szczegółów.

Polityka 18.2020 (3259) z dnia 27.04.2020; Na własne oczy; s. 100
Oryginalny tytuł tekstu: "Galerie w kwarantannie"
  • sztuki wizualne
Piotr Sarzyński

Piotr Sarzyński

Z wykształcenia socjolog. W „Polityce” od 1986 r. Zajmuje się problematyką kulturalną, a szczególnie popularyzacją sztuki, architekturą i designem. W latach 1988–96 współautor i prowadzący liczne programy w TVP (m.in. „Studio Otwarte”, „Kawa czy herbata?”). Autor pięciu książek, m.in. „Przewodnika po rynku malarstwa” i „Wrzask w przestrzeni. Dlaczego w Polsce jest tak brzydko”.

Reklama

    Najchętniej czytane w sekcji Fotoreportaże

POLITYKA
Prenumerata Inpost Subskrypcja
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

wydanie polityka
wydanie polityka
wydanie specjalne
wydanie specjalne
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar wiedza i życie
wydanie pulsar wiedza i życie
  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla subskrybentów
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Deklaracja dostępności
  • Informacje dla akcjonariuszy
  • Ustawienia cookie

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Aplikacja dla zabieganych z newsami ze świata nauki, technologii i kultury.
  • Pulsar
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.