Piotr Sarzyński
Piotr Sarzyński
Fotoreportaże

Pomnik WTC

Co powstało w miejsce nowojorskich wież

11 września 2021
Widok z Jersey City na współczesne World Trade Center. Widok z Jersey City na współczesne World Trade Center. Getty Images
Życie nie znosi pustki. Jeszcze nie opadł pył po zawalonych nowojorskich wieżach WTC, a już wybuchła publiczna debata: co dalej? Odbudowywać czy nie? A jeśli tak, to w jakiej formie?

Pierwszym odcinkiem tego rozpisanego na wiele kolejnych lat architektoniczno-urbanistycznego serialu stała się wystawa, jaką zorganizował znany marszand sztuki, ale i architekt Max Protetch. Poprosił on stu najbardziej wpływowych i znanych architektów, artystów i urbanistów, by przedstawili swoje wizje przyszłości miejsca, które na razie pozostawało wielkim, powoli sprzątanym, gruzowiskiem. Projekty przedstawiło ponad 50 zaproszonych i złożyły się one na otwartą w styczniu 2002 r. wystawę „New World Trade Center: Design Proposals”. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, a ekspozycja – frekwencyjnym hitem. Jak policzono, nigdy w przeszłości tak wiele osób nie zwiedziło żadnej wystawy w prywatnej galerii Nowego Jorku.

Równocześnie ekspozycja uświadomiła, z jak trudnym zadaniem przyjdzie zmierzyć się w kolejnych latach. Nie tyle w wymiarze logistycznym, co koncepcyjnym. Czy przywracać do życia Ground Zero, patrząc w przeszłość czy w przyszłość? Dowartościować funkcjonalność czy upamiętnianie? A nawet czy postawić na pustkę czy zabudowywać? Larry Silverstein, który był dzierżawcą WTC, więc z biurowców czerpał zyski, stwierdzał stanowczo, iż „Zaniechanie odbudowy byłoby tragedią. Dałoby terrorystom zwycięstwo, którego pragną”. Ale nie brakowało i takich, którzy przekonywali, że na ziemi, w którą wsiąknęło tak wiele krwi niewinnych ofiar, stawianie nowych biurowców byłoby daleko idącą nieprzyzwoitością. Można jednak było przewidzieć, że w patriotycznie sentymentalnym, ale też racjonalnie myślącym narodzie amerykańskim trzeba będzie znaleźć kompromis między magią dolara a należnym ofiarom hołdem. Gra szła bowiem zarówno o pamięć, jak i o 6,5-hektarową działkę w samym sercu jednego z najważniejszych miast świata.

Polityka 37.2021 (3329) z dnia 07.09.2021; Na własne oczy; s. 92
Oryginalny tytuł tekstu: "Pomnik WTC"
Piotr Sarzyński

Piotr Sarzyński

Z wykształcenia socjolog. W „Polityce” od 1986 r. Zajmuje się problematyką kulturalną, a szczególnie popularyzacją sztuki, architekturą i designem. W latach 1988–96 współautor i prowadzący liczne programy w TVP (m.in. „Studio Otwarte”, „Kawa czy herbata?”). Autor pięciu książek, m.in. „Przewodnika po rynku malarstwa” i „Wrzask w przestrzeni. Dlaczego w Polsce jest tak brzydko”.

Reklama

    Najchętniej czytane w sekcji Fotoreportaże

  1. Kioski Ruchu w bezruchu. W zeszłym roku upadał jeden dziennie

    Juliusz Ćwieluch
  2. Tak wygląda upadek wałbrzyskiej porcelany. Nie będzie już Fryderyki z Krzysztofa

    Agnieszka Krzemińska
  3. Twarz przybiera dziś zaskakujące formy. W sztuce, w życiu, w sieci

    Piotr Sarzyński
  4. Legendarny Boeing 747 przechodzi do historii

    Olaf Szewczyk
  5. Redakcja POLITYKI
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia plików cookie
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Pulsar
  • Dwutygodnik Forum
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.