Przejdź do treści
Juliusz Ćwieluch
Juliusz Ćwieluch
12 października 2022
Fotoreportaże

Schrony bez ochrony

Polskie schrony bez ochrony. Istnieją tylko teoretycznie

12 października 2022
Pustka technologiczna nad stacją Plac Wilsona. Pustka technologiczna nad stacją Plac Wilsona. Maga Ćwieluch
Rozpoczyna się zlecony przez MSWiA przegląd polskich schronów. Co w nich znajdą kontrolerzy? Polskie schrony są niezniszczalne: nie da się zniszczyć czegoś, czego właściwie nie ma.

Schrony to taki temat, przed którym wszyscy próbują się teraz schronić. Jarosław Zwoliński z Biura do spraw Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej zajmował się tą kwestią przez wiele lat. Rok temu przestał. Ale cała wiedza na temat schronów jakoś dramatycznie szybko z niego wyparowała. Nie wie, nie pamięta. Może kolega następca. Kolega następca cały czwartek, 17 marca, był na spotkaniu w sprawie schronów. Zaczęło się o godz. 10 i – jak stwierdziła sekretarka – pięć godzin minęło i końca nie widać. I to by nawet bardzo pasowało do schronów, których również nie widać. I nie dlatego, że są jakoś dramatycznie utajnione. Tylko po prostu większość z nich przestała istnieć już nawet na papierze.

W sprawozdaniu za 2010 r. szef Obrony Cywilnej Kraju zaraportował, że 2,3 proc. ludności kraju ma szansę na miejsce w schronie – czyli budowli o wysokim współczynniku odporności na przebijanie przez pociski, wyposażonej w wyjście ewakuacyjne, zbiornik na zapas wody pitnej, sanitariaty, urządzenie wentylacyjne i filtry powietrza. Kolejne 2,07 proc. może liczyć na tzw. schronienie – pomieszczenia ze wzmocnionymi stropami, bez udogodnień, systemu filtracyjnego i z prowizorycznym wyjściem awaryjnym, np. w postaci okna w przyziemiu budynku.

Tyle że dwa lata później za kontrolę obrony cywilnej wziął się NIK i nawet te żałosne procenty się nie ostały. W sprawozdaniu za 2018 r. na miejsce w schronie mogło liczyć 1,29 proc. ludności kraju. O czym ludność się nie dowiedziała. Choć raport nie jest tajny, to ten już do sieci nie został wrzucony. Jak ludności topniało, rządzącym miejsc w schronach przybywało. Ale to akurat jest wiedza klauzulowana.

Wejście do tzw. pustki technologicznej pod warszawskim metrem, przy stacji Dworzec Gdański.Maga ĆwieluchWejście do tzw. pustki technologicznej pod warszawskim metrem, przy stacji Dworzec Gdański.

Metro 2022

Kiedy na Kijów spadły pierwsze rosyjskie pociski, większość mieszkańców przekonała się, że i u nich schrony istnieją głównie na papierze.

Polityka 14.2022 (3357) z dnia 29.03.2022; Na własne oczy; s. 100
Oryginalny tytuł tekstu: "Schrony bez ochrony"
  • Wojna w Ukrainie
Juliusz Ćwieluch

Juliusz Ćwieluch

Dziennikarz, reporter. Lubi rozmawiać, stąd jego słabość do wywiadów. Przez lata specjalizował się również w tematyce wojskowej, czego pokłosiem są książki „Generałowie” i „Dlaczego przegramy wojnę z Rosją”. Ostatnio autor podkastu „Rowery, nie bajki”. Urodził się w Starachowicach, studiował w Krakowie, mieszka w Warszawie, którą lubi.

Reklama

    Najchętniej czytane w sekcji Fotoreportaże

POLITYKA
Prenumerata Inpost Subskrypcja
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

wydanie polityka
wydanie polityka
wydanie specjalne
wydanie specjalne
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pomocnik historyczny
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar świat nauki
wydanie pulsar wiedza i życie
wydanie pulsar wiedza i życie
  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla subskrybentów
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Deklaracja dostępności
  • Informacje dla akcjonariuszy
  • Ustawienia cookie

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Aplikacja dla zabieganych z newsami ze świata nauki, technologii i kultury.
  • Pulsar
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.