Aleksander Świeszewski
Fotoreportaże

Sztuka drzew

Niezwykłe dzieła z drzew. A w Polsce mamy tylko sztuczną palmę

17 stycznia 2023
Dęby i bazaltowe bryły – dzieło Josepha Beuysa w niemieckim Kassel. Dęby i bazaltowe bryły – dzieło Josepha Beuysa w niemieckim Kassel. Uwe Zucchi/DPA / PAP
Im bardziej ponura staje się sytuacja ekologiczna, tym częściej artyści sięgają po przyrodniczą tematykę. Ostatnie lata zaskakują liczbą projektów z drzewami w roli głównej.

Cztery dekady temu, w 1982 r., Joseph Beuys rozpoczął w niemieckim mieście Kassel akcję artystyczną znaną jako „7000 dębów”. Artysta zaczął sadzić tysiące tych drzew w ramach siódmej edycji wystawy Documenta. Przy każdym miała znajdować się bryła bazaltu. Twórca zwiózł na dziedziniec przed miejscowe muzeum Fridericianum całe ich tony. W ten sposób z każdym kolejnym zasadzonym dębem bryły znikały sprzed gmachu i pojawiały się w towarzystwie drzew. Projekt Beuysa był rozpisany na pięć lat. Ostatnie drzewa zostały posadzone podczas kolejnej edycji wystawy w 1987 r. Twórca jednakże nie dożył zakończenia. Zmarł rok wcześniej, a ostatnie drzewo symbolicznie zasadził jego syn.

Współcześnie dęby są charakterystycznym elementem Kassel. Odkrywają je kolejne pokolenia, dla których sprawy klimatu i środowiska nabrały kluczowego znaczenia. Wraz z nimi zmienia się wymowa dzieła. O co właściwie chodziło artyście? Trwała zimna wojna, stał mur berliński, a neoliberalizm dopiero nabierał tempa. Klimat zdecydowanie nie był tym, co spędzało sen z powiek większości społeczeństwa. Nawiasem mówiąc, mało kogo ten temat w ogóle obchodził.

Optymizm końca wieku?

Dzisiaj słynne dzieło-rzeźbę społeczną Beuysa można odczytać zarówno jako apel o miejską zieleń, jak i sprzeciw wobec wojny człowieka z naturą. W tamtym czasie było to swego rodzaju ekologiczne make love not war, a pełen tytuł brzmi „7000 dębów – zalesianie miasta zamiast administracji miasta”. Drzewa miały być elementem miejskiej rewitalizacji Kassel i w takim duchu akcja się odbywała. Często w ogóle zapomina się też o dosyć istotnym fakcie. Otóż Beuys oprócz tego, że był artystą, był… politykiem. Jednym z założycieli Partii Zielonych, powstałej dwa lata wcześniej w RFN, której programowym fundamentem była ekologia.

Polityka 4.2023 (3398) z dnia 17.01.2023; Na własne oczy; s. 100
Oryginalny tytuł tekstu: "Sztuka drzew"

Aleksander Świeszewski

Reklama

    Najchętniej czytane w sekcji Fotoreportaże

  1. Pele. Brazylia żegna swojego króla. Dzięki niemu pokochała samą siebie

    Artur Domosławski
  2. Świat kolekcjonerów zabawek. Ludzie bez pasji ich nie zrozumieją

    Juliusz Ćwieluch
  3. Jaki sens szycia? Mamy w Polsce mistrzów, uczniów brak

    Marcin Piątek
  4. Niezwykłe dzieła z drzew. A w Polsce mamy tylko sztuczną palmę

    Aleksander Świeszewski
  5. 30 lat Paszportów POLITYKI: wyprawa za granice sztuki

    Piotr Sarzyński
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia plików cookie
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Pulsar
  • Dwutygodnik Forum
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.