Marcin Piątek
Marcin Piątek
Fotoreportaże

Zamek na wodzie

Zdumiewający zamek w Stobnicy. Budowa trwa, PiS nie przeszkodził, choć próbował

6 sierpnia 2023
Zamek w Stobnicy. Zamek w Stobnicy. Leszek Zych / Polityka
Budowa gigantycznego zamku w Stobnicy, opartego na sztucznej wyspie i zadziwiającej urzędniczej przychylności, idzie w najlepsze. Nie powstrzymały jej prokuratorskie zarzuty ani interwencje prominentnych polityków obozu władzy.

Wieża wyzywająco majaczy nad linią lasu już z odległości dobrych kilkunastu kilometrów. Bliższa styczność z najnowszym zamkiem Polski jest na razie wykluczona. Brama główna zamknięta na cztery spusty, lesisty teren okalający budowlę, rozpiętą na planie prostokąta o wymiarach mniej więcej 100×150 m szczelnie otoczony wysokim płotem, zwieńczonym dwoma rzędami drutu kolczastego. W głębi prowadzącej w las szutrowej drogi, przy bocznej bramie trwa wznoszenie drewnianej konstrukcji budynku, najpewniej punktu przyszłej zamkowej straży. Robotnik nie chce rozmawiać, woła „pana Pawła”. Podchodzi szczupły mężczyzna w okularach. Nie chce się przedstawić, ale kilkakrotnie powtarza, że nadzieje na rozmowę z inwestorem należy porzucić, gdyż „nie udziela on jakichkolwiek informacji”.

Lokalni wiedzą tyle, że za inwestycją stoi rodzina Nowaków, mająca biznesy zlokalizowane w Poznaniu. Najbardziej zaangażowany jest Dymitr, rocznik 1989.

Kilka lat temu, gdy jeszcze rozmawiał z mediami, tłumaczył, że z racji swojego architektonicznego wykształcenia brał udział w projektowaniu obiektu, a jego forma jest „odwołaniem do historycznych wzorców architektury polskiej”. Powstał już zatem, zgodnie z planem, „piętrzący się zestaw brył zwężających się ku górze, z najwyższym akcentem, smukłą dominantą”. Czyli wieżą, raczej zwalistą, a w ramach zestawu brył mamy do czynienia m.in. z balkonami, wykuszami, prześwitami, placami, dziedzińcami, basztą, no i oczywiście murami obronnymi. Architekci mówią o tej budowli: pretensjonalna, kiczowata, historyzująca. Albo łagodniej: polski Neuschwanstein. Ten oryginalny, w Bawarii, powstał w drugiej połowie XIX w., również jako hołd i odniesienie dla średniowiecznych twierdz. Z tym że tam inwestorem był lokalny król zwany Ludwikiem Szalonym.

Polityka 32.2023 (3425) z dnia 01.08.2023; Na własne oczy; s. 38
Oryginalny tytuł tekstu: "Zamek na wodzie"
  • architektura
Marcin Piątek

Marcin Piątek

W „Polityce” od lutego 2009. Pisze przede wszystkim teksty o tematyce sportowej. Wcześniej pracował w dziale sportowym „Rzeczpospolitej” oraz w miesięczniku „Futbol.pl”.

Reklama

    Najchętniej czytane w sekcji Fotoreportaże

  1. Bójka się zaczęła, gdy tylko Ruscy wyszli. Wieś zatruta, patrzą krzywo, ręki nie podadzą

    Paweł Reszka
  2. Schroniska w górach: misja czy biznes? Afera o Samotnię odsłania wszystkie problemy

    Marcin Piątek
  3. Fotograf Rafał Milach: Ja zdjęciami krzyczę. Zanim będzie za późno

    Juliusz Ćwieluch
  4. Cisza. Wybuch. Małe trzęsienia ziemi. Mikroapokalipsy. Reportaż „Polityki” z okopów w Ukrainie

    Paweł Reszka
POLITYKA
Newsletter Prenumerata cyfrowa
Facebook Twitter Instagram

Nasze wydawnictwa

  • Redakcja Polityki
  • Biuro reklamy
  • Napisz do redakcji
  • BOK dla prenumeratorów cyfrowych
  • O Polityce
  • Regulamin serwisu
  • Zasady publikacji komentarzy
  • Polityka prywatności
  • Ustawienia plików cookie
  • Polityka RODO
  • Informacje dla akcjonariuszy

Aplikacje Polityki

iOS i Android
iOS i Android
W aplikacjach publikujemy pełne wydania tygodnika POLITYKA oraz nasze pisma.

 

Aplikacja Fiszki fiszki
Fiszki Polityki
Codziennie podsumowujemy dla Ciebie najważniejsze wydarzenia dnia.
  • Pulsar
  • Dwutygodnik Forum
  • Polityka Insight
  • Leśniczówka Nibork
  • Projekt: Cogision, Ładne Halo
  • Wykonanie: Vavatech
  • Prawa autorskie © POLITYKA Sp. z o.o. S.K.A.