Artykuł ukazał się w „Ja My Oni” tom 13. „Jak radzić sobie ze szkołą”. Poradnik dostępny w Polityce Cyfrowej i w naszym sklepie internetowym.
***
Jest to moja pierwsza w życiu. Nigdy dotąd nie miałam żadnej pały ani dwójki, a dzisiaj dostałam z historii. Nie wiem, jak im to powiedzieć, bo za czwórę zabrali mi iPoda, telefon i miałam szlaban na wszystko i boję się, co teraz będzie. Nie mogę nie powiedzieć, bo niedługo wywiadówka i będą kartki z ocenami. Mogę jutro lub za tydzień, bo w czwartek będzie chyba dyskoteka i chcę iść. Jak to powiedzieć, żeby nie wrzeszczeli za bardzo i żeby zrozumieli, że to przez chłopaków, którzy mi dokuczali?” – pyta na internetowym forum nastolatka.
Wyobraź sobie, że twoje dziecko wraca ze szkoły i przynosi następujące oceny: piątkę z polskiego, piątkę z nauk społecznych, trójkę z biologii oraz jedynkę z matematyki. Której z tych ocen poświęciłbyś najwięcej czasu podczas rozmowy z twoją córką lub synem?
77 proc. ankietowanych przez Instytut Gallupa rodziców w odpowiedzi wskazało na jedynkę. Zaledwie 6 proc. skoncentrowałoby się na piątce z języka ojczystego, 1 proc. na piątce z nauk społecznych. A jak ty reagujesz w analogicznych sytuacjach? Dlaczego tak bardzo zależy nam na tym, żeby nasze pociechy były dobre we wszystkim?
Dwunożny symbol prestiżu
Zdobywca Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii Milton Friedman słusznie zauważył, że nie ma czegoś takiego jak darmowy obiad. Dzieci wbrew pozorom również nie jedzą za darmo, bo rodzice upominają się o swoje prędzej niż później.