O Polityce

Upiór w wywiadzie

Sprostowanie do tekstu „Upiór w eterze”

Polityka

W rozmowie z Gretą Gober („Upiór w eterze”, POLITYKA 7), już po autoryzacji, została wprowadzona zmiana i użyte w wywiadzie określenie, którego autorka nie użyła i którego, jak podkreśla, nie używa ani jako osoba prywatna, ani jako badaczka mediów. Zdanie: „Dlatego PiS-owi poszło tak łatwo”, zostało zamienione na „Dlatego pisowcom poszło tak łatwo”. Dr Gober w przesłanym do nas liście zapewnia, że nie utożsamia się z takim językiem. Uważa, że tym jednym słowem została podważona wiarygodność naukowa tez prezentowanych w wywiadzie, a ona sama została przedstawiona jako ideolog.

Od redakcji: Zmiana wyniknęła ze względu na style book używany przez tygodnik, który dopuszcza taką formę. Słowa używamy od lat w neutralnym kontekście (podobnie jak mnóstwo innych mediów). Pytani przez nas politycy PiS sami nie uznają tego słowa za obraźliwe (jak też określeń peeselowcy czy eseldowcy). Słowniki jako pejoratywne określenia członków PiS podają: pisidło, pisiak, pisior, a nawet pisuar. A bywa, że i jeszcze gorzej, ale tych określeń już nie wypada nam przytaczać.

Polityka 9.2019 (3200) z dnia 26.02.2019; Do i od redakcji; s. 90
Oryginalny tytuł tekstu: "Upiór w wywiadzie"
Reklama