O Polityce

W Norwegii głośno o Oldze Tokarczuk

Olga Tokarczuk na rynkach świata

Redaktor Justyna Sobolewska napisała w 43. numerze POLITYKI o miejscu twórczości Olgi Tokarczuk i jej pozycji na rynkach świata. W artykule „Księgi światowe” omówiła 13 krajów, w tym trzy skandynawskie, ale nie Norwegię. Dla mnie to istotne niedopatrzenie, ponieważ Norwegia wydała przekład jej trzech książek, przy czym „E. E.” w 2001 r. przez prestiżowe wydawnictwo Cappelen Damm, w tłumaczeniu Anne Walseng, a „Biegunów” („Løperne”) w 2012 r., w tłumaczeniu Aldony Szczepańskiej, z dwoma powtórzeniami (w 2018 i 2019 r.), w podobnie prestiżowym wydawnictwie Gyldendal, które teraz wydało „Prowadź swój pług przez kości umarłych” („Før plogen din over de dødens knokler”), w tłumaczeniu Julii Wiedlochy – i to przed pojawieniem się werdyktu Komitetu Noblowskiego. Wydawnictwo ma też zamiar wydać „Księgi Jakubowe” („Jakobsbsbøkene”).

Niedawno odbyła się również promocja w Domu Literatury, gdzie miała być obecna Olga Tokarczuk, ale ze względu na Targi Książki we Frankfurcie musiała odmówić. Wydawnictwo planuje jej wizytę w styczniu. Tak więc Norwegia została w artykule pominięta bardzo niefortunnie. Tym bardziej że Polonia jest w Norwegii liczna, a o Tokarczuk jest tu głośno. Na przykład redaktor naczelna wydawnictwa Gyldendal, Cathrine Bakke Bolin, pisze o naszej Noblistce, że w ostatnich latach zaznaczyła się jako jeden z najbardziej zuchwałych i odważnych głosów w literaturze naszych czasów. Że pisze książki, które chwytają epokę i przesuwają granice, a jej intelektualny, stylistyczny i emocjonalny format jest ogromny.

Polityka 46.2019 (3236) z dnia 12.11.2019; Do i od Redakcji; s. 99
Oryginalny tytuł tekstu: "W Norwegii głośno o Oldze Tokarczuk"
Reklama