„Warszawianka”, „Ahsoka” i „The Bear”: to były najważniejsze serialowe premiery lata

Zanim w serwisach streamingowych pojawią się nowe tytuły, zastanawiamy się: które z letnich premier warto nadrobić, a które można porzucić bez żalu?

Nieubłaganie nadeszła jesień, a długie wieczory, wiadomo, skłaniają do oglądania seriali. Zanim w serwisach streamingowych pojawią się nowe tytuły, zastanawiamy się, które z letnich premier warto nadrobić, a które można porzucić bez żalu. Czy „Warszawiankę” ratuje rola Borysa Szyca? Czy powinniśmy znów poświęcić czas bohaterom „Futuramy” (jedenasty sezon i powrót po dziesięcioletniej przerwie), „Zbrodni po sąsiedzku” (które wróciły z trzecim sezonem) i „The Bear” (drugi sezon)? A może lepiej wybrać produkcje gatunkowe, w których dominują przede wszystkim emocje i pełna napięcia akcja, takie jak „W powietrzu” z Idrisem Elbą w roli negocjatora z przypadku czy „Ahsoka” osadzona w świecie „Gwiezdnych wojen”? O tym wszystkim rozmawiam z Anetą Kyzioł i Bartkiem Chacińskim.

mat. pr.Kadr z serialu „The Bear”