Pomocnik Historyczny

Kierunek Wschód, kierunek Zachód

Drang nach Osten

Księżna lotaryńska Matylda, szwagierka cesarza Konrada II, przekazuje Mieszkowi II mszał rzymski, rycina z ok. 1026 r.; być może pierwsza scena do ikonografii dziejów Polski. Księżna lotaryńska Matylda, szwagierka cesarza Konrada II, przekazuje Mieszkowi II mszał rzymski, rycina z ok. 1026 r.; być może pierwsza scena do ikonografii dziejów Polski. BEW
Czy za stosunkowo późno ukutym pojęciem Drang nach Osten krył się podbój Wschodu, czy raczej rozszerzanie cywilizacji zachodniego świata?
Jan Dantyszek (1485–1541), czyli Johann von Hoefen, biskup, podróżnik, poeta, królewski sekretarz, pierwszy polski dyplomata zawodowy.Polona Jan Dantyszek (1485–1541), czyli Johann von Hoefen, biskup, podróżnik, poeta, królewski sekretarz, pierwszy polski dyplomata zawodowy.

Limes rzymskiego cesarstwa został wyznaczony w zachodniej i środkowej Europie przez bieg Renu i Dunaju. Fakt, że późniejsza Polska nie znalazła się w tych granicach, ciąży na polskich dziejach do dzisiaj. Tak samo jak i fakt, że kiedy upadek imperium nie pogrzebał idei byłego cesarstwa jako struktury jednoczącej wspólnotę cywilizacyjną kontynentu, która zrewitalizowała się później w Świętym Cesarstwie Rzymskim (Narodu Niemieckiego), to Polacy znów nie znaleźli się w granicach tej struktury, jak choćby Czesi. Choć tym razem mogło się tak było stać (i niewiele po temu brakowało, bo więzy lenne między Ottonem I a państwem Mieszka istniały). Nie zajmowałoby nas w każdym razie dzisiaj hasło polityczne, a mówiąc zasadniej – polityczny komunał, który stał się narodowym mitem pod nazwą Drang nach Osten (parcia na Wschód).

Zresztą pojawiło się ono w dyskursie publicznym bardzo późno, bo zaledwie przed półtora wiekiem, i tylko spustoszenie, jakiego dokonało w polskich głowach, nie pozwala o tym pamiętać, bo zatruwa je i dzisiaj, sugerując historyczną rzeczywistość, jakiej za nim nie było i nie ma. Ów Drang nach Osten jawi się jako mroczny składnik duszy niemieckiej, budzący się cyklicznie niczym wulkan i zionący agresją na Wschód, w pierwszej kolejności na Polskę. Jego złowrogimi emanacjami mieli być kolejno margrabia Hodon, cesarz Henryk II, Zakon Szpitala NMP Domu Niemieckiego, potem długo, długo nic, aż wreszcie zabulgotało znów w duszy niemieckiej i na Polaków spadły plagi w postaci Fryderyka II, Bismarcka, Hitlera, Adenauera, a w obecnych czasach frau Merkel (ten poczet jest dowolnie wymienny, choć akurat ci protagoniści są jego filarami).

Mechanizmy powstania i funkcjonowania mitu Drang nach Osten są dobrze opisane (wystarczy sięgnąć po 17 tom PBN „Polacy i Niemcy.

Pomocnik Historyczny „Polacy i Niemcy” (100142) z dnia 10.12.2018; Dwa orły; s. 25
Oryginalny tytuł tekstu: "Kierunek Wschód, kierunek Zachód"
Reklama