Pomocnik Historyczny

Najazdy mongolskie i tatarskie

Mityczna bitwa pod Legnicą w 1241 r.; ilustracja z „Legendy o św. Jadwidze Śląskiej”, 1504 r. Mityczna bitwa pod Legnicą w 1241 r.; ilustracja z „Legendy o św. Jadwidze Śląskiej”, 1504 r. Getty Images

Najazdy mongolskie zapisały się w pamięci Polaków oraz Rosjan ze względu na ogrom ofiar i zniszczeń materialnych. Ciężar gatunkowy tych doświadczeń jest jednak nieporównywalny. O ile bowiem dla XI-XII-wiecznej Polski trzy przedsięwzięte przez Mongołów wyprawy były ledwie przerywnikiem, o tyle w przypadku Rosji najazd Batu-chana i jego konsekwencje zasługują na miano dziejowego punktu zwrotnego.

Bitwa pod Legnicą z 1241 r. pozostaje jednym z najbardziej zmitologizowanych starć polskiego średniowiecza. Zajmuje ona trwałe miejsce w pamięci zbiorowej, mimo że jej rozmiary w rzeczywistości nie były znaczące. Zwłaszcza polityczne konsekwencje pierwszego najazdu Mongołów zostały wyolbrzymione, ponieważ śmierć Henryka Pobożnego pod Legnicą przekreśliła najprawdopodobniej plany jego koronacji na króla, bitwa uchodzi za wydarzenie, które o kilka dziesięcioleci opóźniło zjednoczenie ziem polskich. Historycy od jakiegoś czasu podają tę tezę w wątpliwość. Nie ma jednak wątpliwości, że klęska dała początek ważnym lokalnym kultom (np. Henryka Pobożnego jako obrońcy chrześcijańskiej Europy). Do niedawna przeceniano również ekonomiczne oraz demograficzne konsekwencje najazdu koczowników. Badania naukowe nie potwierdziły podań o zamienieniu Małopolski i Śląska w demograficzną pustynię, co później miało ułatwić kolonizację na prawie niemieckim.

Dużo większe znaczenie dla zbiorowej świadomości miały łupieżcze najazdy Tatarów na ziemie, do których Polska rościła sobie prawa – najpierw na Ruś Czerwoną, a później na Ukrainę. Trwające kilka stuleci napaści miały charakter wielopokoleniowego doświadczenia o fundamentalnym znaczeniu dla kształtowania się tożsamości tamtejszych społeczności. Ten obszar wciąż nie został dogłębnie zbadany przez historyków, ale bezradność, atmosfera ciągłego zagrożenia oraz niepewność jutra – wszystko to w jakimś sensie łączyło mieszkańców południowych, sąsiadujących z Chanatem Krymskim, terenów Polski i Rusi (przede wszystkim Ukrainy).

Pomocnik Historyczny „Polacy i Rosjanie. Dzieje sąsiedztwa” (100172) z dnia 03.08.2020; Mity polsko-rosyjskie; s. 34
Reklama