Ideę Rosji jako Trzeciego Rzymu pierwszy sformułował mnich Filoteusz, ihumen monasteru pskowskiego, który w latach 20. XVI w. w listach do wielkiego księcia moskiewskiego Wasyla III sformułował przepowiednię: „Dwa Rzymy upadły, trzeci stoi, a czwartego nie będzie”. Wyznaczała ona Moskwie szczególne miejsce w historii, traktując ją jako kontynuatorkę Rzymu i Bizancjum oraz opiekunkę jedynej prawdziwej wiary – prawosławia.
Politycznego kontekstu narodzinom idei Trzeciego Rzymu dostarczył upadek Konstantynopola w 1453 r., co czyniło Moskwę jedynym niezależnym państwem prawosławnym. Wielkie znaczenie miało również zawarte w 1472 r. małżeństwo Iwana III Srogiego z bratanicą ostatniego cesarza bizantyńskiego Zofią Paleolog oraz przejęcie od Bizancjum cesarskiego herbu z dwugłowym orłem. Proroctwa Filoteusza szybko rozprzestrzeniły się na Rusi i aż do czasów Piotra Wielkiego (XVII/XVIII w.) formułę o Moskwie jako Trzecim Rzymie powtarzano dosłownie podczas każdej kolejnej koronacji na cara.
Równocześnie z proroctwem Filoteusza pojawiły się inne dzieła, w których Moskwa była przedstawiana jako polityczna dziedziczka Bizancjum. W będącej dziełem ruskich mnichów „Opowieści o książętach włodzimierskich” władcy moskiewscy pochodzą w prostej linii od królów babilońskich, którzy przekazali swoje dziedzictwo Bizancjum. Powstały w II poł. XV w. utwór mówi wyraźnie: Oktawian August przed śmiercią podzielił świat między swoich krewnych; jego brat Prus otrzymał tereny między Wisłą a Niemnem. Bezpośrednim potomkiem mitycznego Prusa miał zaś być Ruryk.
Z czasem posłanie Filoteusza nabrało cech ideologii politycznej, na bazie której stworzono wizję Moskwy – sukcesorki dawnych imperiów. W 1547 r. Iwan IV Groźny przybrał tytuł cara, stawiając się tym samym w roli bezpośredniego spadkobiercy rzymskich cezarów.