Pomocnik Historyczny

„Tygrysy Himalajów”

„Tygrysy Himalajów”. Kim są Szerpowie

Szerpowie na zdjęciu wykonanym przez szkockiego wspinacza Alexandra Kellasa, lata 20. XX w. Szerpowie na zdjęciu wykonanym przez szkockiego wspinacza Alexandra Kellasa, lata 20. XX w. Getty Images
Szerpowie mieli swój udział i w wielkich tragediach, i w rekordach pobijanych na wysokościach.
Brytyjczyk Michael Spender i Szerpa trzymający parasol podczas wyprawy rozpoznawczej na Everest, 1935 r.Getty Images Brytyjczyk Michael Spender i Szerpa trzymający parasol podczas wyprawy rozpoznawczej na Everest, 1935 r.

Lud ze wschodu. Gdy świat mówi o szerpach, zazwyczaj ma na myśli tragarzy. Słowo do tego stopnia zrosło się z czynnością, że wyszło poza nepalską ojczyznę i określa wykonawców tego zawodu także w Indiach, Chinach i Pakistanie. Szerpowie pisani wielką literą oznaczają jednak grupę etniczną zamieszkującą podnóża Himalajów Nepalu. Obejmuje ona 18 szczepów mongoloidalnych. Ich dialekty wywodzą się z języka tybetańskiego, w którym ma też źródłosłów nazwa ludu: sher znaczy wschód, pa – lud.

Przywędrowali do Królestwa Nepalu z Khamu, czyli wschodniego Tybetu. Migracja zaczęła się w XV w. i trwała przez wiek XVI. Albo o jedno stulecie wcześniej lub później. Naukowa niepewność wynika z braku informacji źródłowych z dawnych czasów. Język Szerpów nie był skodyfikowany, nie pozostawiono w nim kronik ani zapisków. Przodkowie współczesnych Szerpów byli koczownikami. Zanim osiedli w górskich rejonach wschodniego Nepalu, wracali na zimę do Tybetu.

Zajmowali się przeważnie hodowlą bydła, wyrębem lasu i handlem, głównie solą z Tybetu, czasem odzieżą, materiałami, farbami, olejami. Szlaki handlowe pokrywały się z dawnymi trasami migracji prowadzącymi przez wysokie himalajskie przełęcze, zwłaszcza przez Nangpa La u podnóży Czo Oju, stanowiącą do dziś przejście na uchodźczym i przemytniczym trakcie. Bramę do Solukhumbu, regionu, którego północna część, Khumbu, sięga czterech ośmiotysięczników stojących jak wieże warowne na granicy z Tybetem.

Szerpowie uważali szczyty za siedziby bogów lub złych duchów. Często nawet nie znali ich nazw. Tenzing Norgay, himalaista, pamiętał, że matka, wskazując Czomolungmę, mówiła: „Góra tak wysoka, że i ptak się nad nią nie wzbije”.

Migranci. Pewnie gdyby nie góry, Szerpowie nadal żyliby głównie z hodowli jaków i dzo (mieszańców jaków i krów).

Pomocnik Historyczny „Himalaiści” (100174) z dnia 07.09.2020; Konteksty; s. 98
Oryginalny tytuł tekstu: "„Tygrysy Himalajów”"
Reklama