Na drodze do pojednania
Unia hadziacka i jej wpływ na relacje polsko-ukraińskie
Unia hadziacka. Powstanie Bohdana Chmielnickiego (1648–54) położyło się cieniem na relacjach polsko-ukraińskich. Ogrom zbrodni po obu stronach postawił pod znakiem zapytania jakiekolwiek próby porozumienia Rzeczpospolitej z Kozakami. W 1654 r. Chmielnicki ostatecznie porzucił politykę szukania kompromisu i podpisał z carem ugodę w Perejasławiu, która podporządkowywała Ukrainę Moskwie, rozpoczynając wieloletnie zmagania państwa polsko-litewskiego ze wschodnim sąsiadem o kontrolę nad ziemiami ruskimi. Jednak potop szwedzki i śmierć hetmana zmieniły sytuację. Władzę nad Kozaczyzną przejął Iwan Wyhowski. Otworzyło to możliwość dla nowych rokowań państwa polsko-litewskiego z Kozakami.
W ich wyniku podpisano 16 września 1658 r. ugodę w Hadziaczu. Jej postanowienia zasadniczo zmieniały strukturę Rzeczpospolitej; z państwa dwojga narodów przekształcała się ona w monarchię trialistyczną, obejmującą także człon ruski w postaci Księstwa Ruskiego. Jego niezależność miały zapewniać własne sądownictwo, administracja i armia. Podjęto także decyzję o włączenie do stanu szlacheckiego tysięcy Kozaków. Ugoda, zwana także unią hadziacką, wprowadzała również równość prawosławia wobec innych wyznań na terenie Rzeczpospolitej oraz przyznawała biskupom tego Kościoła miejsce w Senacie.
Ta ambitna próba stworzenia Rzeczpospolitej Trojga Narodów zakończyła się jednak porażką. Zadecydowały o tym obustronne pretensje i brak politycznej woli wcielenia postanowień ugody w życie. Jej upadek oznaczał strategiczny sukces Rosji carów.
Poetycka wizja i historiograficzny spór. „Idą w słońcu, jak w złotych uśmiechach/ polski wódz/ i Symon Petlura./ I zbliżyli się i złączył ich uścisk,/ pocałunkiem przeżegnali się na krzyż.